Przełom Online
J i S nie dojeżdżają już do Chrzanowa
KOMUNIKACJA. Od poniedziałku, 24 maja, autobusy linii J i S nie dojeżdżają do Chrzanowa. W ich miejsce pojawiły się nowe linie 300 i 319, które kursują tylko na trasie Chrzanów-Jaworzno. Na pasażerów dojeżdżający dalej – do Katowic i Sosnowca, czeka przesiadka w Jaworznie.
O skróceniu linii J i S i uruchomieniu nowych linii 300 i 319 zadecydował organizator komunikacji w Jaworznie – Miejski Zarząd Dróg i Mostów. W kwietniu przedstawił projekty rozkładów jazdy. Na składanie uwag pasażerowie mieli prawie miesiąc. Mogli je zgłaszać m.in. do Związku Komunalnego „Komunikacja Międzygminna” w Chrzanowie.
- Wszystkie wniesione uwagi przesłaliśmy do MZDiM w Jaworznie, który poddał je wnikliwej analizie. W ramach swoich możliwości, większość uwzględnił – mówi Tadeusz Gruber, przewodniczący chrzanowskiego związku komunikacyjnego.
Autobusy linii: 300, który jedzie do Jaworzna przez osiedle Kąty, oraz 319, objeżdżający Balin, odjeżdżają z dworca autobusowego przy ul. Zielonej w Chrzanowie ze stanowiska nr 4.
- Na zmiany w rozkładzie jazdy autobusów, jeżdżących do Jaworzna, nikt się jeszcze nie skarżył. Prawda jest jednak taka, że niewiele osób w poniedziałkowy ranek do nich wsiadło. Autobusy jeżdżą puste – przewodniczący Gruber od rana przygląda się nowym kursom.
- Mnie zmiana nie robi różnicy, bo i tak dojeżdżam do pracy tylko do Jaworzna – w poniedziałkowy ranek na autobus czekał Mariusz Mizgoń.
Z rozkładami jazdy linii 300 i 319 dojeżdżających do Jaworzna, jak i linii jeżdżących dalej na Śląsk (J, S, E, A), można się zapoznać na stronie internetowej Chrzanowa (www.chrzanow.pl) oraz MZDiM w Jaworznie (www.mzdim.jaworzno.pl) czy PKM Jaworzno (www.pkm.jaworzno.pl).
(AJ)
Komentarze
22 komentarzy
Chrzanów został miastem tylko do dojenia z podatków. Władze zobaczą jak młodych zabraknie.
Zostawcie w spokoju pana Grubera,który jak pisał kiedyś Przełom chciał dalszego utrzymania bezpośredich przejazdów Jotki i Ski do Katowic i Sosnowca.Zkkm jest organizatorem komunikacji lokalnej i za nią odpowiada a ta na Śląsk jest ponadlokalna,którą negocjował z Prezydentem Jaworzna Burmistrz Kosowski ze swoimi doradcami(radnym Maciaszkiem oraz Sową z PKM Jaworzno).Dlatego wszelkie niezadowolenie wynikające z przesiadek kierujcie do reformatorów komunikacji z chrzanowskiego Urzędu Miasta.
Niech żyja konserwy busiarzy ! Teraz będą doić kasę , czas na podwyżki !
jechałem wczoraj z Katowic o 21.10 w Jaworznie byłem o 22.00 a 300 do chrzanowa dopiero 22.32 połączenie zarąbiste a miało być tak dobrze ostatni raz!!!!!!!
Przecież to nie wina Grubera tylko Maciaszka i Kosowskiego. Gruber walczył żeby J i S została tak jak było ewentualnie z mniejszą ilością kursów a ci reformatorzy komunikacji zafundowali nam przesiadki. Oni mają auta to wożą d...y a my dopiero zobaczymy jak będzie w zimie.
przecież jeździ Pol-Bus bezpośrednio w czym problem:)
a co to ZKKM obchodzi oni przecież samochodami służbowymi jeżdżą przecież do zapchanego autobusu nie wsiadają i nie stoją pod daszkami przystankowymi bo wiatami tego nazwać się nie da TYLKO PROTEST nam drodzy towarzysze niedoli zostaje zebrać ludzi i PIKIETOWAĆ pod ZKKM na oświęcimskiej i pod urzędami swoich miast!
Panie Gruber i innych co spłodzili takiego potworka rozkładowego. Zapraszam przez miesiąc do jazdy autobusami jakie wymyłiliście. No nie. Nie będę taki okrutny zapraszam na tydzień jazdy. Może oprzytomniejecie. Przecież brak sensownej synchronizacji miedzy autobusami J a 300 Kto układał te rozkłady? Na pewno nie ten, co nimi jeździ. Poniżej przykłady. J wyjazd Katowice 20.10 przyjazd na Osiedle 20.46 i jest tylko 4 minuty na przesiadkę, na 300 która odjeżdża 20.50 Takiej koordynacji pozazdrościłby nawet Mer Londynu. Żadnego odniesienia nie ma to do naszych realiów ( mam na myśli korki i tłok na drogach od strony Katowic) Chyba, że będzie to ten sam autobus tylko zmieni tabliczkę na 300. No, ale w takim razie, po co dzielenie kursu do Chrzanowa na J i 300 A co z osobami niepełnosprawnymi i starszymi? Przecież oni tak szybko się nie przesiądą!!!!! Zafundowano im super rehabilitacje. Jak się weźmie ten rozkład to ani w 5 ani w 10 nie ma się to do realiów i potrzeb podróżujących? Kolejny przykład: autobus z Katowic 21.10 przyjazd Osiedle 21.46 i okres oczekiwania na 300 to już ponad 32 minuty (latem owszem, ale zima to współczuje podróżnym) Moje zasadnicze pytanie do tych co zafundowali pasażerom takie show to: 1. Czy w tak krótkim czasie przesiadki autobusy będą na siebie czekały? np. w przypadku, gdy z tego, z którego następuje przesiadka będzie opóźniony? 2. Jeśli linie J i 300 obsługuje PKM Jaworzno to, jaki sens było dzielić te linie. 3. Jakie inne alternatywne środki zafundował Burmistrz Chrzanowa swoim mieszkańcom w połączeniu ze Śląskiem (gdzie jednak mieszkańcy Chrzanowa się udają?) Podane przykłady są wybiórcze a chodzi mi tylko o czas przesiadki i czy gdy dojadę do Jaworzna to czy autobus przypadkiem nie pokaże mi (tak w przenośni) ogona. Pozdrawiam mimo rozgoryczenia.
Powoli robią nam trzeci świat. Komunikacja to już jest tylko pozostałość po dawnym WPK, które w porównaniu z dzisiejszym ZKKM, było wręcz idealnie zorganizowane. Gdzie te czasy, gdy do Katowic J jeździły co 15 minut, do tego kursowały jeszcze linie E, 319 do Mysłowic... Jedyną inwestycją jaką ma nam zapewnić rozwój to pomysł ulokowania przez krakówek spalarni na naszym terenie! małopolska to rzeczywiście brzmi "dumnie"
lady gaga: nie przeginaj - aż tak źle to nie jest - jeżdżą dwie linie - 300 i 319 i co ciekawe to wg rozkładu to ta 300 jedzie tak samo długo co 319. oczywiście przesiadki to absolutna porażka, no ale wolnoć tomku w swoim domku - jakby jaworzniacy nie jeździli do chrzanowa to pewnie wogóle by nas pkm jaworzno olał.
przeciez tych autobusow do jaworzna jezdzi polowa mniej niz dawnych J !!! teraz jest jeden autobus do jaworzna na godzine !!! niech szlag trafi tego co mi tak dzis ,,ulatwil'' podroz na slask i z powrotem. rano jeszcze jakos dotarlam bo nie jechalam w szczytowych godzinach (busem) ale jak wracalam stalam na drugim przystanku w katowicach i czekalam ponad godzine bo kazdy bus do chrzanowa byl tak zapchany ze nie dalo sie wsiasc !!!! w koncu pojechalam linia E i w jaworznie znowu czekalam ponad pol godziny na busa do chrzanowa ( znowu byl zapchany ze ledwo ludzie sie zmiescili ) tak wiec super mi ulatwienie. busiarze na pewno sie ciesza bo maja super obroty. co do nowej linii 300 , w chrzanowie jak wsiadlam do busa w kierunku katowic (ok. 9.00) to akurat przyjechal autobus linii 300 i o dziwo duzo osob nim przyjechalo.
Tak nas załatwili obecni reformatorzy gminnej komunikacji... a do kogo ma się skarżyć ?? do Pana Boga...przecież decyzje zapadły za plecami pasażerów...Przypomnimy sobie o reformatorach przy wyborach...
BRAWO CIEMNOGRODZIE! (wyborcy) super zkkm funduje nam kolejne rewolucje K do Krakowa się nie opłaca bo busy i pociągi robią konkurencję a teraz J i S też nie pojedziemy bo też nie ma sensu lepsza przesiadka z 300 w jaworznie brawo Maciaszki, Kosowskie, Adamczyki, Grubery i reszta brawo brawo a teraz wszyscy won na zieloną trawkę miasto pieszych czyli Chrzanów więc wszyscy pieszo do Katowic i Sosnowca
tyle tylko, ze one bynajmniej nie jezdza puste! kursem 300 6.20 z chrzanowa i 13:50 z osiedla stalego podrozowalo po ok. 70 osob! no ale gruber wie lepiej... na plus przemawiala dzis punktualnosc, na minus... scisk. w szczycie powinny chyba jednak jezdzic przeguby.
I macie to swoje wspaniałe PKM, odebrali Nam możliwość bezpośredniego dotarcia do Katowic;/ Ich interes okazał się ważniejszy niż nasz:(
Kolejny gwóźdź do trumny ZKKMu, niszcz Pan dalej komunikację Panie Gruber i inni....
W ten sposób powoli stajemy się komunikacyjną wiochą zdaną na łaskę i niełaskę prywatnych przewoźników. Pytanie tylko po co ten cały ZKKM ?
Tylko czekać, aż nowe linie zostaną zlikwidowane ze względu na nierentowność. Ale co tam, Chrzanów-Katowice, podróżuj pieszo.
Bo komentarz jest zbędny... Niech nam żyje i umacnia się w siłę przewodniczący Gruber.
BRAWO Gruber, Brawo Maciaszek Koswoski Adamczyk i reszta towarzystwa wzajemnej adoracji właśnie niszczącej komunikacją Chrzanowa z Katowic i do Sosnowca! Na busy się wszyscy przesiądą i będziecie mogli likwidować te linie autobusowe Łachy ludziom nie robicie! Nie dość że przesiadka to jeszcze Cena! Zapamiętajcie ludzie na wyborach!
Gruber, autobusy jeżdżą puste, bo tak kombinujesz, aby wogóle nie jeździły. Ta komunikacja jak całe, ZKKM staje się niewiarygodna. Najlepiej jak tak jak w Libanie wybudujcie mur między Śląskiem a Małopolską a problem w tym kierunku sie sam rozwiąże.
Brawo Panie Maciaszek pięknie pan ułatwił jazdę mieszkańcom.