Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Ludwik Ciupek wspomina powódź z 1997 roku

20.05.2010 15:24 | 0 komentarzy | 7 635 odsłon | red
13 lat temu poziom wody w Wiśle, między innymi w gminach Alwernia i Babice, był właściwie taki sam jak w tym roku. Wtedy jednak nie wytrzymały stare wały – wspomina Ludwik Ciupek, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Grojcu.
0
Ludwik Ciupek wspomina powódź z 1997 roku
Ludwik Ciupek, naczelnik OSP w Grojcu na wale w Okleśnej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

13 lat temu poziom wody w Wiśle, między innymi w gminach Alwernia i Babice, był właściwie taki sam jak w tym roku. Wtedy jednak nie wytrzymały stare wały – wspomina Ludwik Ciupek, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Grojcu.

- Tegorocznej akcji nie ma co porównywać z tamtą. Teraz umacnialiśmy tylko wały w Okleśnej. To są działania zabezpieczające. W 1997 r. sytuacja zrobiła się dramatyczna – opowiada druh Ludwik Ciupek.

Wtedy Wisła przerwała wał w Jankowicach. Część tej miejscowości została zalana. Zniknęła droga z Babic do Zatora.
- Woda przeszła przez Rozkochów. W Źródłach postawiliśmy z worków tamę wysoką na jakieś trzy metry, żeby obronić Okleśną i Podłęże. Budując tamę, wyprzedzaliśmy podnoszącą się wodę o 20 centymetrów. Nagle, o jedenastej w nocy, został przerwany wał w Źródłach i woda sama wróciła do koryta Wisły – mówi Ciupek.

Twierdzi, że poziom wody w Wiśle był wtedy taki sam jak w tym roku.
- Stare wały wówczas nie wytrzymały. Potem je zmodernizowano i teraz nie „poddały się” - mówi Ciupek.

Pamięta, że w 1997 r. centrum Regulic zamieniło się w potężny akwen.
- Po tej powodzi, na przestrzeni kilku lat, został zmodernizowany Potok Regulicki. Odpowiednio umocniono brzegi, wybudowano mostki. Teraz rzeka pięknie trzymała się swojego koryta. Można powiedzieć, że inwestycje uratowały wiele miejsc przed zalaniem – stwierdza naczelnik grojeckiej OSP.
Łukasz Dulowski

ZOBACZ GALERIE ZDJĘĆ Z POWODZI

PRZYSZŁA WIELKA WODA I

PRZYSZŁA WIELKA WODA II
PRZYSZŁA WIELKA WODA III