Przełom Online
Strażacy walczą z podtopieniami
Ponad dwadzieścia razy wyjeżdżali w niedzielę chrzanowscy strażacy do akcji związanych z zagrożeniem powodziowym i podtopieniami.
- Najtrudniejsza sytuacja jest w gminie Alwernia. W Brodłach i Kwaczale, wskutek intensywnych opadów deszczu, wzbiera woda w lokalnych rzeczkach, które mogą wylać. Musieliśmy obwałować kilkanaście domostw. W Libiążu i Gromcu mieliśmy natomiast przypadki zalanych piwnic – informuje st. kpt. Wojciech Rapka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.
Jak się dowiedzieliśmy od dyżurnego Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie, w Luszowicach i Żarkach konary drzew uszkodziły linie energetyczne. Mieszkańcy pierwszej miejscowości nie mieli prądu od godz. 8 do 10, drugiej zaś od 11.40 do 12.40.
(MK)
Komentarze
6 komentarzy
po co system ostrzegania sms-em , skoro nikt nikogo nie ostrzega , znowu jakies stolki dla biurokratów
Rzeka Regulanka W Regulicach zaraz wyleje .
Właśnie! Do kitu ten serwis. Drzewa się łamią, piwnice zalewa a tu sms nie ma, zarządzanie kryzysowe śpi.
A serwis sms nie ostrzegał przed dużą ilością odpadów.
Deszcz daje się we znaki, w ogródku działkowym na; Relaxie: grządki w wodzie, a i oświetlenia na ulicach :pólnocy nie ma...
TA POGODA TO JAKAŚ POMYŁKA!!!!!