Przełom Online
Chrzanowscy i trzebińscy ochotnicy będą zabezpieczać pogrzeb Marii i Lecha Kaczyńskich
Strażacy z chrzanowskiej OSP przygotowują się do udziału w medycznym zabezpieczeniu niedzielnego pogrzebu pary prezydenckiej w Krakowie.
- Gdy tylko dowiedziałem się, że uroczystości żałobne będą w Krakowie, to pomyślałem sobie, że nie może nas tam zabraknąć. Wykorzystując różne dojścia, udało się. Jesteśmy jednostką specjalizującą się w ratownictwie medycznym – podkreśla Grzegorz Michalczyk, zastępca naczelnika OSP w Chrzanowie.
Ośmiu ochotników będzie pełnić dwuosobowe patrole piesze na krakowskim Rynku. Czterech innych strażaków z chrzanowskiej OSP, jako personel karetki, zostało przydzielonych do czuwania nad bezpieczeństwem medycznym na Błoniach.
Z powiatu, oprócz chrzanowskich ochotników, jedzie jeszcze 30 strażaków - ratowników medycznych z całej gminy Trzebinia.
Łukasz Dulowski
Komentarze
10 komentarzy
Pan burmistrz Kosowski powinien sobie zadać pytanie: czy lepszą wizytówką miasta będzie telebim, czy samochód dla ochotników, którzy godnie reprezentują Chrzanów na najważniejszych uroczystościach państwowych i widzą ich ludzie z całego kraju.
Wydaje mi się, że skoro nią jeżdżą i została dopuszczona do dalszego użytkowania to spełnia wymagania, ma wystarczające wyposażenie i jest sprawna... Czy 'szok-ratmed' miał jakąś styczność z nią? Fakt, może kiepsko wygląda i ma sporo lat (nie wiem ile może mieć), ale nawet taka karetka może komuś bardzo pomóc- a to jest najważniejsze.
Do mala: tu nie chodzi czy się komuś podoba czy nie - tu chodzi o bezpieczeństwo człowieka który będzie "zmuszony" do transportu tym reliktem. W Polsce obowiązują pewne standardy których ta karetka nie spełnia !
Ciekawe czy jakby ta karetka przyjechała po was to byście mówili,że do muzeum.Nie ważne jaki sprzęt i iloletni,ważne żeby był sprawny
Może jesteście super ,pomagacie ludziom ,ale sprzęt macie chyba do muzeum. Pewno jeden z panów by lepszy przywiózł z USA" TAK NA MARGINESIE" pozdrawiam Ratowników
Jeśli komuś się nie podoba ta karetka to może niech przekaże własne środki finansowe na zakup nowego pojazdu...? Albo niech zbierze podpisy i napisze list do Urzędu Miasta z prośbą o jego sfinansowanie?
dobrze że są tacy ludzie , którzy chcą pomagać: mogliby siedzieć na kanapie i ogladać telewizję
Mam nadzieje że nie pojadą tym reliktem przeszłości bo po pierwsze stanowi ta "karetka" zagrożenie (powinna stać w muzeum) po drugie to wątpię żeby posiadała jakiś konkretny sprzęt....
tacy ludzie jak wy sa wielcy
super postawa