Przełom Online
Jesteśmy za spalarnią odpadów, ale nie u nas
CHRZANÓW. Ponad cztery godziny trwały piątkowe konsultacje w sprawie planowanej budowy spalarni na terenie po byłych Zakładach Górniczych „Trzebionka”. Zdecydowana większość z około setki obecnych na sali chrzanowskiego Sokoła stanowczo sprzeciwiała się inwestycji. Zapowiedzieli, że będą walczyć do upadłego, by taki zakład w tej okolicy nie powstał.
Wśród zebranych było wielu mieszkańców Luszowic, Balina, a nawet sąsiedniej Trzebini. Widać było tych samych ludzi, którzy uczestniczyli spotkaniu, zorganizowanym dzień wcześniej w Dworze Zieleniewskich w Trzebini. Także schemat zebrania był podobny.
Zaczęło się od informacji o aspektach prawnych w systemach gospodarki odpadami uzasadnienia wyboru najbardziej optymalnej lokalizacji, jaką – zdaniem ekspertów z Małopolskiego Biura Konsultingowo-Marketingowego Ochrona Środowiska s.c. – jest teren po południowej stronie ZG Trzebionka (już w granicach administracyjnych gminy Chrzanów).
Potem głos mieli mieszkańcy. Wątpliwości mieli wiele. Przede wszystkim nie godzą się na budowę spalarni na terenie byłych zakładów górniczych. Według nich, jeśli już taki obiekt ma gdzieś powstać, to z dala od zabudowań mieszkalnych, na przykład na obszarze dawnej piaskowni. Uczestnicy spotkania obawiali się także szkodliwego wpływu emisji na ich zdrowie, wzmożonego ruchu ciężarówek dowożących odpady do spalarni, jak i smrodu magazynowanych śmieci.
Ich wątpliwości próbowali rozwiać eksperci z małopolskiej spółki. Leszek Wroński tłumaczył, że im dalej od centrum, tym większe koszty przesyłu odzyskiwanej energii i ciepła, co powoduje, że instalacja staje się nierentowna. Unia nie da więc pieniędzy na jej budowę. Zaś emisja z komina, jak dowodził, jest znacznie mniej szkodliwa od spalania węgla w domowych piecach.
- Nie mówić już o spalaniu śmieci. Niestety wielu funduje innym szkodliwe dioksyny paląc odpady w piecach – wtórował mu dr Paweł Turzański z Małopolskiego Biura Konsultingowo-Marketingowego Ochrona Środowiska s.c.
Argumentacja ekspertów nie przekonała zebranych. Nie wierzą w zapewnienia o niedużej szkodliwości spalarni, znikomej awaryjności instalacji i ruchu ciężarówek zwiększonego tylko o około 80 samochodów na dobę.
- Dlaczego spalarnię chcecie budować właśnie tutaj? Kto wskazał tę lokalizację? Możecie się jeszcze wycofać, zrobicie to? – dopytywała w imieniu zaniepokojonych mieszkańców Anna Kasprzyk z Luszowic.
Na to ostatnie pytanie opowiedział burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski.
– Nie jestem osobą, która przed wyborami ucieka od trudnych tematów. Nie robię tego, by skrzywdzić własną gminę. Wręcz odwrotnie. I póki co z tego pomysłu się nie wycofam – stwierdził.
O wyborze ostatecznej lokalizacji zadecydują teraz członkowie Międzygminnego Związku Chrzanowa, Libiąża Trzebini „Gospodarka Komunalna”. Mają to zrobić w połowie kwietnia. Jeśli zdecydują się na jedno konkretne miejsce, właśnie dla niego eksperci opracują raport o oddziaływaniu na środowisko.
(AJ)
Komentarze
19 komentarzy
Przeciwnicy są trochę dziwni, obawiają się nowoczesności, wolą prowizorkę. Ciągłe pytania, dlaczego spalarnia tu, a nie tam. Po co to? Tłumaczy się, że jest tu infrastruktura odpowiednia, że dobre drogi dojazdowe omijające miasto, ale nikt nie rozumie tego. Wychodzi z tego wszystkiego jedno, mieszkańcy chcą spalarni, ale oddalonej od kilka km od zabudowań, bardziej im pasuje 80 śmieciarek jeżdżących pod ich oknami i wydanie kilkudziesięciu lub kilkuset mln więcej na budowę całej infrastruktury. Osobiście nie dziwię się dlaczego ludzie są przeciw, czytają kłamstwa takie jakie np. pisze Krzysio i wierzą w nie zamiast sami sprawdzić jaka jest prawda. UE wcale nie odchodzi od spalarni, w Austrii, Niemczech, Francji, Szwecji buduje się i rozbudowuje spalarnie. Zakopując śmieci w ziemi dużo bardziej trujemy środowisko, ale pomimo to wolimy takie składowanie odpadów, bo wtedy nie widzimy jego skutków. Naród jest ciemny i będzie wierzył w każdą głupotę podawaną przez jedną lub druga stronę. Będziecie karmić się tymi bzdurami do puki sami nie dotrzecie do prawdziwych informacji. W Wiedniu działają 4 spalarnie, a mimo to miasto szczyci się powietrzem czystszym niż w nie jednej metropolii.
wybudować na piaskowni a obok jakiś zakład który będzie wykorzystywał prądiciepło i już będzie się opłacało.Nikomu nie będzie przeszkadzać ,a transportować tak mają z całej okolicy to co za różnica ikoleją też moźna.
1. JAK TA SPALARNIA TO TAKI DOBRY INTERES TO DLACZEGO NIE BIJĄ SIĘ O NIĄ INNE MIASTA TYLKO NAM CHCĄ PODRZUCIĆ TO KUKUŁCZE JAJKO.
A ja powiem tak... studiuję ochronę środowiska - i muszę powiedzieć, że taka oczyszczalnia wydziela mniej szkodliwych zanieczyszczeń niż "przeciętny kowalski" opalający swój maleńki domek zimą :) Tyle w temacie ! BUDOWAĆ !
Prezes Świtalski to cwany człowiek. Ma jakąś tam fuchę w Urzędzie w Trzebini od podobno wielu lat. Chrzanowianie zmądrzeli nie wybierając go na kolejną kadencję jako radnego i mam nadzieję, że podczas najbliższych wyborów poprą swoje poprzednie przekonania. Gość zawsze wszędzie się znajdzie na dobrym stanowisku. Pewnie szykuje się prezesura w spalarni.
do "za" czy ty znasz ogóle te lokalizacje bo z tego co napisałeś to wygląda iż nie. Ze śmieciami musimy coś zrobić ale dlaczego od razu chcemy być spalarnią małopolski zachodniej i pewnie nie tylko jak pisze w raporcie. Zrozum tez iż robi sie cos na wariata bo do czerwca tylko można projekty na dotacje składać to można popełnić wiele błędów. Termiczna utylizacja jest najdroższym sposobem pozbywania sie części śmieci a i tak pozostaje 30 % odpadów po spaleniu. Te pieniądze co wydano na sprawdzenie lokalizacji można było np przeznaczyc na opracowanie koncepcji długoletniej dla pozbywania się śmieci. Przecież oprócz tej zaproponowanej konwekcyjnej spalani istnieja inne sposoby , biokompostownie , spalanie plazmowe. Unia europejska widzi także problem w spalaniu i stara się odchodzić od tego sposobu. Tam recykling sięga nawet 60-70 % a u nas nie ma nawet 5 %. Więc ile pożytecznego dobra idzie i poszłoby w komin. Jeszcze raz powtórzę - zastanówmy się zanim popełnimy nieodwracalne błędy.
Nie stać nas na nowoczesne technologie, dlatego powinniśmy zakopywać śmieci w ziemi, bo tylko na to nas stać. Ludzie nie rozumieją tej technologii więc się boją. Dla ludzi spalarnia oznacza trucie środowiska, a to wielka bzdura rozpowszechniania przez grupę niedouczonych zarozumialców, którzy sieją panikę i dezinformację. Prawda jest jedna, obecnie używany sposób utylizacji śmieci poprzez ich zakopanie jest najbardziej prymitywny i najbardziej zagrażający środowisku. Wiec jeśli ktoś mi mówi, że powinniśmy kontynuować to, a problem zostawmy innym pokoleniom to w moich oczach jest totalnym ignorantem. Spalarnia ma być zlokalizowana w optymalnym miejscu, kilka km od zabudować, nie będzie uciążliwa dla otoczenia. Droga, którą będą transportowane śmieci również zlokalizowana jest z dala od zabudowań, nikomu pod nosem nie będą jeździć śmieciarki. Więc o co wam chodzi? I jeszcze jedno na koniec, wiele osób, które są przeciwko zapewne niejednokrotnie paliło śmieci we własnych piecach, nawet gazety lub meble, wtedy nie myśleli o zdrowiu swoim lub sąsiadów. Ale protestują przeciw nowoczesnemu zakładowi termicznej obróbki, który emituje dużo mniej syfu niż ich komin!
Drogi "stary zgredzie" A czy będziemy mniej płacić za wywóz śmieci, ponieważ będziemy mieli w Chrzanowie spalarnię ??? A może dostaniemy refundację do rachunków za nasze śmieci, ponieważ palimy smieci innych powiatów?? A ile będziemy płacić za wywóz śmieci jeśli spalarnia będzie w innym mieście, czy może znasz takie dane bo ja na dzień dzisiejszy o takich analizach jeszcze nie słyszałem
Drogi Felixie! Czy nie uważasz że aktualnie!!! jesteśmy sto lat za murzynami, ponieważ daleko nam do Europy Nie stać nas na drogi, nie stać nas na chodniki, ludzi nie stać na nowoczesne technologie, gminy nie stać na zbiórkę i efektywne wykorzystanie posegregowanych odpadów Czy wiesz jak odbywa się selekcja śmieci w najbardziej rozwiniętych krajach Europy??? Jaki udział w niej mają gminy Rodzaj fobii o której wspomniałeś to nic innego jak rozsądne rozważania za i przeciw Ludzie się boją i mają racje Azbest też był kiedyś na każdym dachu, a co teraz mało kto jeszcze żyje kto bezpośrednio brał udział przy jego "ściąganiu z dachów" Wiele badań, ale badań po kilkudziesięciu latach daje miarodajne za i przeciw Absurdem jest, że radni, którzy są przedstawicielami społeczeństwa gminy Chrzanów, za ich plecami podejmują takie decyzje, a może wcześniej powinno odbyć się referendum czy tego chcemy???? Pozostawiam to dla sumień wszystkich tych, którzy nie wiedzą dla kogo to robią!!! A może tak każdy z nas
To proszę wskazać miejsce odległe od zabudowań co najmniej 10 km. I pamietać o kosztach transportu do tego miejsca (płaci oczywiście smiecący, czyli mieszkaniec osiedla Północ).
Dokładnie, Chrzanów i Trzebinia będzie słynąć z fetoru jaki będzie (podobny jakrejonie autostrady) przy dojeżdzie do wezła w kierunku Jaworzno.Smieci tu trafią pewno z całego śląska i małopolski, a magazynowanie panowie to gdzie smrud,szczury i niewiadome co jeszcze,może spalarnia będzie ekologiczna a co reszta, jestem przeciwko i mówie stanowcze NIE nie chcemy żyć i mieszkać w smrodzie.W Balinie też miało być OK i co. Takie miejsce powinno być z dala od zabudowań min 10 km
niezadowoly, przyłanczam się do twoich słów. Apleuje, zadbajmy o nasze bezpieczenstwo, budujmy drogi, chodniki, szkoły, przedszkola. Nie wydawajmy pieniędzy na głupoty! Wydajemy miliony na oczyszczalnie, ekologiczne spalarnie, jakies silniki ekologiczne lub instalacje w fabrykach, które wyłapują substancje szkodliwe dla zdrowia. Po co to? Pytam po co to wszystko? Tego i tak w powietrzu nie widać, śmieci można zakopać i niech sie inni zamartwiają. A chodniki, drogi, szkoły, to widać, w to inwestujmy!
Dlaczego gmina nie podejmie się innych bardziej proekologicznych rozwiazań, wybierają najłatwiejsze alternatywy, a gdzie edukacja proekologiczna społeczeństwa, większość naszych śmieci możemy posegregować, odpady organiczne wykorzystać jako kompost Może takie konsultacje społeczne przygotować dla mieszkańców gminy, aby byli świadomi ile odpadów, z którymi nie da się już nic zrobić zostaje w naszych kontenerach Czyżby się dla gminy nie opłacała zbiórka posegregowanych odpadów? czyżby musieli do tego dopłacać? chyba tak, lepiej zarobić na przyjmowaniu odpadów z wszelkich innych powiatów Dlaczego przy okazji tych wszystkich konsultacji NIE MA MOWY O CZŁOWIEKU!!!!!! tylko śmieci, śmieci, śmieci - nie poradzimy sobie za 15-20 lat Zaczynają od projektów idiotycznych, zamiast dobrze opracować projekty budowy kanalizacji, zdoby c pieni adze na dofinansowanie ekologicznych szamb, systemów solarnych, dofinansowań do pieców nowszej technologii APELUJĘ zadbajcie najpierw o bezpieczeństwo ludzi poprzez budowę chodników, aby dzieci mogły bezpiecznie dotrzeć do i ze szkoły, zmodernizujcie wiadukty przy których przejścia dla ludzi wogóle nie ma, wyremontujcie drogi, które są w opłakanym stanie,a potem myślcie o przychodach do kasy gminy Obecna sytuacja wskazuje, że nie ma ludzi w gminie, którzy efektywnie potrafią wykorzystać to z UE możemy dostać na "wyciągnięcie ręki" a tworzą jakąś fikcje za którą może być ukryte drugie dno!!!!
Praca "WARSZAWSKA SPALARNIA ODPADÓW KOMUNALNYCH W ŚWIETLE KRAJOWYCH I WSPÓLNOTOWYCH ZAPISÓW PRAWNYCH" dostępna na necie. Są tam pokazane pomiary zanieczyszczeń. Mieszczą się one w europejskich normach! Są podobne do emisji innych europejskich spalarni. Maksymalna emisja na elektrowni siersza pod względem tlenów azotu jest od 3-1/2 większa od emisji z Warszawskiej spalarni! Emisja tlenków siarki jest 15 razy większa w elektrowni. Są to emisje podawane na 1m^3 gazów, a elektrownia spala dużo więcej niż spalarnia. W Wiedniu spalarnia Spittelau znajduje się przy szpitalu i budynków akademickich, w promieniu 1,5 km od spalarni mieszka około 30% Wiedeńczyków. Nikt spalarnia działa od 40 lat, ale nikt tam nie słyszał, aby mieszkańcy miasta masowo wymierali lub narzekali na smród. W Wiedniu działają 4 spalarnie śmieci, a pomimo to miasto ma bardzo czyste powietrze.
demokracja to dobry pomysł , ale nadmar demokratycznych procedur może zniweczyć nawet najlepsze przedsięzwięcia , czy społecznie potrzebne inwestycje . Elektrownia atomowa , dom dla ludzi chorych na AIDS , budowa drogi , spalarnia śmieci - OK może być ale nie obok mnie . Wygląda na to , że najlepiej na księżycu . Jestem przekonany , że 99 % głosów przeciw to bardziej wyraz fobii i strachu przed nieznanym niż rzeczywistej wiedzy na konkretny temat . I tak dzięki takim zachowaniom niedługo będziemy sto lat za murzynami . Ale demokratycznie możemy tak wybrać . Tylko gdzie niedługo znaleźć miejsce na góry śmieci jakie produkujemy i bez segregacji zakopujemy / przecież nie będzie tylu archeologów aby za tysiąc lat to wszystko przebadać badając kulturę prymitywnych przodków /. Osobiście jak mam podjąć trudną decyzję to robię tabelkę i stawiam plusy i minusy . Wydaje mi się , że w spalarni jest dużo więcej plusów .
Burmistrz najpierw obiecał nam nowe piękne miasto w okolicach Balina i bogatych inwestorów. A jak nie wypaliło to wymyślił, że zbuduje nam śmietnik. W końcu autostrada działa, jak uda się ściągnąć do nas śmieci z Krakowa i Zagłębia Śląsko Dąbrowskiego to będziemy mięli ogrzewanie za darmo. A gdyby śmieci spalać na elektrowni - to też dobry pomysł - prąd za pół ceny dla powiatu.
znowu po "polsku" "chcę coś, ale nie koło mnie":/
DROGI KRZYSIU WSZYSCY SĄ PRZECIWNI???!!! TO CO NAJMNIEJ DZIWNE BO PRZECIEŻ JUŻ FUNKCJONUJĄ SPALARNIE W PRYWATNYCH DOMACH, INTERNATACH, HOTELACH CZY W ZAKŁADACH PRACY-PALĄ CZYM MOGĄ BYLE BYŁO CIEPŁO I POZBYĆ SIĘ ODPADÓW,ALE ODDYCHAĆ SIĘ NIE DA.POLICJA NIE MA PRAWA KONTROLOWAĆ KOTŁOWNI W PRYWATNYCH POSESJACH, A POWINNA MIEĆ TAKIE PRAWO! A SIĘ PYTAM DLACZEGO!!! JEDEN GOŚĆ PALIŁ OPONY W Centralny Ogrzewaniu i jest OK??? ! INNI ZAŚ PALĄ ODPADY :( PŁYTY MDF ) NAWET SKARGI NIE POMAGAJĄ; ALE WŁODARZE ŚPIĄ SPOKOJNIE A WYBORY TUŻ TUŻ I WSZYSTKO ROBIĄ ABY WYBORCOM SIĘ NIE NARAZIĆ.LUDZIE OBUDŹCIE SIĘ !!!
Prawda jest iz wielu mieszkańców nie tyle nie godzi sie na tzw spalanie śmieci ale nie godzi się na spalanie śmieci dla sąsiednich powiatów: olkuskiego, wadowickiego, suskiego, oświęcimskiego a nawet z Krzeszowic. Tu jest pies pogrzebany - burmistrzowi Kosowskiemu wydaje się iż robi mieszkańcom dobrze z nawet nie zapytał czy mieszkańcy chcą takiego rozwiązania. Burmistrzowie wybierają koncepcję najdroższej spalani a nie umie poradzić sobie obecnie ze śmieciami w miastach powiatu. Popatrzcie jak jeden wyrywny burmistrz się znalazł a już burmistrzowie sąsiednich miast chcą u nas spalać swoje śmieci. Skoro teraz jest tyle chętnych gmin to może wśród nich jest takie dobre miejsce gdzie mogłaby powstać spalarnia. Ma ona powstać już za 5 lat. Wierzę iz sa techniczne możliwości zaprojektowania i uruchomienia takiego zakładu. Moja wiara jednak słabnie gdy myślę o jej pracy, o przestrzeganiu norm i zasad, o tym iż nie powstrzymamy lawiny chętnych do spalania u nas odpadów. Ja dalej optuje za tym iz jeśli juz nauczymy się recyklingu to spalarnia - jeśli dalej będzie taki sposób akceptowalny - mogłaby powstać na terenie elektrowni Siersza. Ale tylko jako lokalny zakład utylizacji odpadów po segregacji dla naszego powiatu. Za tydzień radni związku komunalnego już głosują.