Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

OPINIA. Spalarnia - temat numer jeden

06.04.2010 13:45 | 16 komentarzy | 5 392 odsłon | red
Budowa spalarni odpadów będzie w najbliższych tygodniach najważniejszym tematem publicznej dyskusji w powiecie chrzanowskim. Pytanie, czy ją zbudować i gdzie, zadały sobie już władze samorządowe zlecając opracowanie stosownego dokumentu studyjnego specjalistycznej firmie. Teraz pora na konsultacje społeczne - pisze wydawca "Przełomu" Alicja Molenda.
16
OPINIA. Spalarnia - temat numer jeden
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Budowa spalarni odpadów będzie w najbliższych tygodniach najważniejszym tematem publicznej dyskusji w powiecie chrzanowskim. Pytanie, czy ją zbudować, i gdzie, zadały sobie już władze samorządowe zlecając opracowanie stosownego dokumentu studyjnego specjalistycznej firmie. Teraz pora na konsultacje społeczne.

To ważny element debaty. Przykłady uczą, że dobrze przygotowani do dyskusji mieszkańcy potrafią zadawać trudne pytania, a ich protesty mogą skomplikować przygotowanie procesu inwestycyjnego.

Co dziś wiadomo o planowanej budowie spalarni w powiecie chrzanowskim?  Wiadomo, że wskazano trzy lokalizacje, z których najkorzystniejsza, zdaniem ekspertów, to teren po ZG Trzebionka i przyległe hektary po stronie chrzanowskiej, a więc teren na obszarze jednej gminy, co może ułatwić inwestorowi pewne procedury. Przemawia za nim, jak przeczytałam, m.in dobra sieć dróg (także kolejowych) wokół, co ma niebagatelne znaczenie, bo spalarnia ma służyć populacji znacznie większej niż ta zamieszkała w powiecie chrzanowskim, a logistyka ma nie być uciążliwa dla ludności.

Wiadomo już, że spalarni nie chce na swym terenie ze względów ekologicznych kilku radnych trzebińskich. Nie jest jednak tajemnicą, że gmina, na terenie której spalarnia ewentualnie stanie, wzbogaci swój roczny budżet o jakieś 1,5 mln zł  (podatek od nieruchomości zabudowanej spalarnią). To taki "lizak", którego nie da się lizać przez szybę.

Nowe miejsca pracy na razie pomińmy, bo nie jest to zakład formatu kopalni czy huty, i liczba potencjalnie zatrudnionych nie będzie imponująca, choć niektórych mogłaby pewnie przekonać. Poza tym chodzi o wysoko wykwalifikowanych specjalistów.

Przykład Krakowa uczy, że konsultacje społeczne dotyczące budowy spalarni nie są łatwe. Uczy też, że angażują się w nie bardzo aktywnie wąskie grupy reprezentujące lokalną społeczność, co z jednej strony ułatwia, z drugiej utrudnia dyskusję. Jak potoczy się ta debata w powiecie chrzanowskim, trudno przewidzieć. 

Czy spalarnia w powiecie chrzanowskim w ogóle powstanie? Od pomysłu do realizacji droga jest daleka. To potężna i droga inwestycja. Oprócz woli władz lokalnych potrzebny jest solidny partner z kapitałem (takiego znalazł np. Poznań), potrzebne są unijne dotacje. Terminy pierwszego ich rozdania  są już nieodległe. Dostaną je ci, którzy zdążą przygotować proces inwestycyjny.

Jako mieszkanka nie jestem na razie ani na tak, ani na nie. Aby sobie wyrobić zdanie i poszerzyć wiedzę, wybieram się na konsultacje społeczne i zachęcam do tego  wszystkich, którzy mają świadomość, że ten temat jest ważny (7 kwietnia Libiąż, LCK, godz. 17.00; 8 kwietnia Trzebinia, Dwór Zieleniewskich godz. 17. 00; 9 kwietnia sala konferencyjna w Sokole w Chrzanowie godz. 17.00). Warto posłuchać, co mają do powiedzenia inwestorzy i eksperci. Mam nadzieję, że padną na nim pytania nie tylko o spalarnię, ale i o całokształt gospodarki odpadami w naszym powiecie.
Alicja Molenda

Aktualizacja; 7.04.2010

ZOBACZ TAKŻE

TV PRZEŁOM. NAJLEPSZA LOKALIZACJA DLA SPALARNI?