Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Nowy plan dla byłej huty. Będą procesy i odszkodowania dla przedsiębiorców?

26.03.2010 19:43 | 7 komentarzy | 4 005 odsłony | red
TRZEBINIA. Po przeszło roku dyskusji, w piątek radni jednogłośnie zatwierdzili nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu byłych zakładów metalurgicznych. Przedsiębiorcy, którzy wykupili tam grunty, nie będą już mieli możliwości otwarcia żadnych nowych działalności, potencjalnie szkodliwych dla środowiska. A to oznacza, że teraz mogą domagać się od gminy wypłaty odszkodowań.
7
Nowy plan dla byłej huty. Będą procesy i odszkodowania dla przedsiębiorców?
Jednogłośnie radni zatwierdzili w piątek nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu byłych zakładów metalurgicznych w Trzebini
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

TRZEBINIA. Po przeszło roku dyskusji, w piątek radni jednogłośnie zatwierdzili nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu byłych zakładów metalurgicznych. Przedsiębiorcy, którzy wykupili tam grunty, nie będą już mieli możliwości otwarcia żadnych nowych działalności, potencjalnie szkodliwych dla środowiska. A to oznacza, że teraz mogą domagać się od gminy wypłaty odszkodowań.

Radni postanowili zaostrzyć zapisy dokumentu, by uniemożliwiać krakowskiej firmie Pol-Chem otwarcie na terenie dawnej huty magazynu odpadów niebezpiecznych. Ówczesny plan na to zezwalał.

Opracowanie nowego trwało ponad rok. Radni wciąż nie mogli dojść do z, co do przeznaczenia terenu. Ostatecznie stanęło na tym, że na terenie oznaczonym symbolem PU ci, którzy zdążyli już uruchomić działalność produkcyjną czy też usługową, poprowadzą ją dalej. Zgody nie dostaną jednak na żadną nową, która może szkodzić środowisku.

Niewykluczone, że przedsiębiorcy, którzy zainwestowali niemałe pieniądze w wykup gruntów, teraz będą się domagać od gminy odszkodowań. Bo nowy plan wielu pokrzyżował plany. Działki kupili bowiem z myślą o konkretnej działalności.

Na piątkowej sesji radni dopytywali, ile odszkodowania mogą kosztować gminę. Jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskali. Ewa Jaśko, kierownik referatu architektury Urzędu Miasta w Trzebini, tłumaczyła, że każdy wniosek będzie rozpatrywany indywidualnie.
(AJ)