Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Nie chcą marketu między blokami

09.03.2010 13:38 | 58 komentarzy | 7 383 odsłon | red
CHRZANÓW. Kilkudziesięciu mieszkańców osiedla Północ-Tysiąclecia sprzeciwia się planom przeznaczenia działki przy ul. Kubusia Puchatka pod handel i usługi. Chcą, by w tym miejscu, zamiast marketu, powstał zieleniec z ławeczkami.
58
Nie chcą marketu między blokami
Część mieszkańców osiedla Północ-Tysiąclecia sprzeciwia się planom przeznaczenia terenu po wyburzonym obiekcie CUS pod działalność handlowo-usługową
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

CHRZANÓW. Kilkudziesięciu mieszkańców osiedla Północ-Tysiąclecia sprzeciwia się planom przeznaczenia działki przy ul. Kubusia Puchatka pod handel i usługi. Chcą, by w tym miejscu, zamiast marketu, powstał zieleniec z ławeczkami.

Gdy mieszkańcy okolicznych bloków nie zgodzili się na budowę przy ul. Kubusia Puchatka boiska sportowego, burmistrz postanowił przeznaczyć go pod handel i usługi. To spotkało się ze sprzeciwem mieszkańców z bloków nr 11 i 11a, którzy nie chcą marketu pod oknami. Negatywnie do pomysłu odniósł się również prezes Powszechnej Spółdzielni Mieszkaniowej w Chrzanowie. Według niego, sklep pogorszy warunki zamieszkiwania w tym rejonie. Przyczyni się także do wzmożonego ruchu i przyblokuje miejsca parkingowe.

Planowanej inwestycji sprzeciwiają się także właściciele osiedlowych sklepików.

- Dla nich taki market oznacza utratę klientów, a w efekcie koniec biznesu. Dlatego nie możemy dopuścić do budowy – mówi Stefan Adamczyk, prezes Chrzanowskiej Izby Gospodarczej.

Burmistrz z planów przeznaczenia tego terenu pod handel i usługi rezygnować nie zamierza. Jak twierdzi, w interesie gminy jest sprzedaż działki, a nie utrzymywanie tam zielonego skweru z ławeczkami, o który wnioskują mieszkańcy.

- Działalność handlowo-usługowa to nie tylko market spożywczo-przemysłowy. Być może inwestor, który wykupi ten teren, zechce prowadzić tam inną działalność. Może na przykład otworzyć tam przedszkole – podkreśla burmistrz Ryszard Kosowski.

Ostateczna decyzja w sprawie sprzedaży działki po wyburzonym pawilonie CUS należy do radnych.
(AJ)