Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Specjaliści z Grunwaldzkiej do centrum

15.12.2009 16:34 | 6 komentarzy | 4 720 odsłony | red
TRZEBINIA. W przyszłym roku prezes Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „Trzebinia” Tadeusz Sadulski nie zamierza likwidować żadnej z siedmiu przychodni zdrowia. Zmiany jednak wprowadzi, głównie w ośrodku przy ul. Grunwaldzkiej, skąd chce zabrać wszystkich specjalistów. W pokopalnianym budynku zostawi tylko lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.
6
Specjaliści z Grunwaldzkiej do centrum
O swoich planach szef NZOZ Tadeusz Sadulski poinformował w poniedziałek radnych z komisji zdrowia
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

TRZEBINIA. W przyszłym roku prezes Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „Trzebinia” Tadeusz Sadulski nie zamierza likwidować żadnej z siedmiu przychodni zdrowia. Zmiany jednak wprowadzi, głównie w ośrodku przy ul. Grunwaldzkiej, skąd chce zabrać wszystkich specjalistów. W pokopalnianym budynku zostawi tylko lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

Z przychodni przy ul. Grunwaldzkiej do ośrodka przy ul. Harcerskiej prezes NZOZ przeniesie laryngologa, chirurga oraz stomatologa. Poradnie stomatologiczne znikną także z Bolęcina, Psar czy Myślachowic. Zmiany, jak poinformował na poniedziałkowym posiedzeniu komisji zdrowia w Trzebini, chce wprowadzić w przeciągu trzech najbliższych miesięcy.

- Teraz stomatolog przyjmuje tylko kilka godzin w Bolęcinie, Psarach, Myślachowicach czy na ul. Grunwaldzkiej. Gdy kogoś rozboli ząb, tak naprawę nie wie, gdzie może zostać przyjęty. Dlatego chcę doposażyć gabinet stomatologiczny przy ul. Harcerskiej i tam zlokalizować wszystkich stomatologów, którzy przyjmowaliby na zmiany - zapowiada Tadeusz Sadulski.

Zamierza również doposażyć funkcjonujące przy ul. Harcerskiej podanie laryngologiczną i chirurgiczną, ale kosztem tych z ul. Grunwaldzkiej.
W pokopalnianej przychodni pozostawiłby tylko lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

- Obiekt oddam właścicielowi, czyli gminie, od której będę dzierżawił tylko pomieszczenia na poradnię POZ. Nie mogę bowiem bezczynnie czekać i patrzeć, jak budynek generuje mi koszty. Nie wolno mi patrzeć na trzebińską służbę zdrowia tylko przez pryzmat jednej pokopalnianej przychodni, bo Grunwaldzka to nie pępek świata – dowodzi szef trzebińskiego NZOZ-u.
(AJ)