Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Volkswagenem w ogrodzenie piekarni

05.10.2009 17:36 | 7 komentarzy | 3 465 odsłony | red
CHEŁMEK. Volkswagen z impetem uderzył w ogrodzenie piekarni. Podejrzewani są w rękach policji, ale nie przyznają się do winy. Jeden z nich okazał się recydywistą.
7
Volkswagenem w ogrodzenie piekarni
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do zdarzenia doszło, jak poinformowała w poniedziałek oświęcimska policja, w nocy z soboty na niedzielę.

- Zgłoszenie otrzymali funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Chełmku - powiedziała Małgorzata Jurecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Volkswagen golf uderzył w ogrodzenie miejscowej piekarni. Uszkodził pięć przęseł. Kiedy policjanci pojawili się na miejscu, kierowcy wozu już nie było. Mundurowi ustalili więc właściciela samochodu. Okazał się nim 25-latek z Chełmka. - Nie zastaliśmy go w miejscu zamieszkania - zdradza Jurecka. Volkswagena zabezpieczono. Właściciela wozu policja zaś znalazła w bmw, które niewiele później zatrzymano do kontroli.

- Kierowca bmw wiózł nietrzeźwego właściciela golfa oraz jego 25- letniego znajomego z Chełmka, który również był nietrzeźwy - mówi Jurecka.

Żaden z mężczyzn nie przyznał się do spowodowania kolizji. Obu zatrzymano.

Decyzja policji nie spodobała się jednak jednemu z zatrzymanych. Zaczął on grozić policjantom, znieważył ich słownie i rzucił się z pięściami na jednego z nich. Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej karany, a włocławska komenda prowadzi przeciwko niemu postępowanie w sprawie rozboju i czynnej napaści na policjanta.
(taj)