Przełom Online
Volkswagenem w ogrodzenie piekarni
Do zdarzenia doszło, jak poinformowała w poniedziałek oświęcimska policja, w nocy z soboty na niedzielę.
- Zgłoszenie otrzymali funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Chełmku - powiedziała Małgorzata Jurecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Volkswagen golf uderzył w ogrodzenie miejscowej piekarni. Uszkodził pięć przęseł. Kiedy policjanci pojawili się na miejscu, kierowcy wozu już nie było. Mundurowi ustalili więc właściciela samochodu. Okazał się nim 25-latek z Chełmka. - Nie zastaliśmy go w miejscu zamieszkania - zdradza Jurecka. Volkswagena zabezpieczono. Właściciela wozu policja zaś znalazła w bmw, które niewiele później zatrzymano do kontroli.
- Kierowca bmw wiózł nietrzeźwego właściciela golfa oraz jego 25- letniego znajomego z Chełmka, który również był nietrzeźwy - mówi Jurecka.
Żaden z mężczyzn nie przyznał się do spowodowania kolizji. Obu zatrzymano.
Decyzja policji nie spodobała się jednak jednemu z zatrzymanych. Zaczął on grozić policjantom, znieważył ich słownie i rzucił się z pięściami na jednego z nich. Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej karany, a włocławska komenda prowadzi przeciwko niemu postępowanie w sprawie rozboju i czynnej napaści na policjanta.
(taj)
Komentarze
7 komentarzy
a policja zamiast patrolować ulice miasta i pilnować porządku to śpią w radiowozie koło cmentarza w Chełmku.
te bandyty te obuzy
znaki wandale poprzestawialy i z tad ta kraksa
zle znaki poustawiane jakies lobuzy poprzestawialy i z tad takie dziadostwo..
dobrze że nie wpadli po pieczywo do biedronki. jest tak blisko.
Słów brakuje jak się czyta o takich pijanych debilach...
chcieli chłopaki kupić świerze bułeczki i odrazu takie halo