Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Półtoraroczny chłopiec o mało nie stracił rączki

01.10.2009 14:28 | 19 komentarzy | 5 409 odsłon | red
CHRZANÓW. O włos od tragedii. Rączka półtorarocznego chłopczyka zaklinowała się między kabiną windy a szybem. Dzięki wsparciu strażaków uniknięto amputacji.
19
Półtoraroczny chłopiec o mało nie stracił rączki
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

CHRZANÓW. O włos od tragedii. Rączka półtorarocznego chłopczyka zaklinowała się między kabiną windy a szybem. Dzięki wsparciu strażaków uniknięto amputacji.

- W środę około godz. 14, w budynku przy ulicy Brzeziny, matka wspólnie ze swoim synkiem jechała widną. Maluch siedział w wózku, w pewnym momencie włożył rączkę między kabinę windy a szyb - informuje mł. bryg. Piotr Filipek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie. - Winda zatrzymała się, dzięki specjalnej blokadzie w podłodze - dodaje.

Po strażaków zadzwonili ratownicy pogotowia, którzy nie mieli jak uwolnić chłopca. Trzy zastępy, w sumie dziewięciu ratowników chrzanowskiej straży ruszyło pod wskazany adres.

- Kabina znajdowała się między czwartym a piątym piętrem. Na szczęście udało się wejść do środka od piątego piętra - dodaje Filipek.

Strażacy specjalnymi narzędziami odgięli blachę, by uratować rączkę chłopca. Udało się. Dziecko przewieziono do chrzanowskiego szpitala.
(jk)