no i dobrze, że ruszy w końcu coś o czym paplano nieustanie przy każdych wyborach samorządowych od 19 lat. rynek, w swoim przedwojennym kształcie był wybrukowany- wróci więc w pewien sposób jego pierwotny wygląd, nie popieram natomiast wijącej się (na razie na planie) rzeczki która przypomina kozibród gdzieś koło czyżówki. Przeciwników wybrukowanego rynku odsyła do zwiedzenia okoliczych miast podobnej wielkości- olkusza, wieliczki, bochni, skawiny czy sławkowa- dominującą częscią rynku jest bruk/płyty granitowe- tak wyglądają rynki. obecny kształt zieleni w okolicach rynku woła o pomste do nieba- paskudne żywopłociki, kiczowata fontanna na środku obok widoczny kibel i tandetna betonowa kosteczka brukowa. Oby zmiany poszły ku lepszemu

ostatnio przyjechała moja ciocia z zagranicy i powiedziała że w Trzebini jakby czas sie zatrzymał , tak jak było 20-30 lat temu tak dalej jest natomiast Chrzanów idzie cały czas w dobrym kierunku i staje się ładniejszy.

W Trzebini to tylko łatwo się zamyka wszystkie zakłady i wszystko likwiduje. Wystarczy spojrzeć na Chrzanów, jakie tam są inwestycje, a Trzebinia, szara mieścina.

Rynek do zabetonowania, a na zagospodarowanie Balatonu od kilkudziesięciu lat pieniędzy nie ma... nieudolność włodarzy miasta godna jest pożałowania.

do trzebinianka: dawanie zarobić swoim podpada teraz pod nepotyzm i korupcję.

~40-latek: to Trzebinia ma rynek??

tak i oto znów zarobią obcy

to trzebinia ma "plyte rynku"?? ciagle sie dowiaduje czegos nowego...

w trzebini za wszystko sie biora ze slimaczym tempem , w tym miescie sie nic nie dzieje :(..jedyne zmiany zapewne zachodza na kontach bankowych co poniektorych nic nie robiacych