Przełom Online
Strażacy usuwali skutki burz
Sześć razy chrzanowscy strażacy musieli pomagać przy usuwaniu szkód, powstałych wskutek burz oraz intensywnych opadów deszczu, jakie przeszły nad powiatem w nocy ze środy na czwartek. Najgroźniej było w Trzebini, gdzie po uderzeniu pioruna zapalił się dach jednego z budynków przy ulicy Trzebińskiej.
- Najprawdopodobniej wskutek uderzenia pioruna zapalił się dach budynku mieszkalno-gospodarczego. Ogień objął część poddasza. Na miejsce udały się trzy zastępu Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie oraz strażacy ochotnicy z Bolęcina, Psar i Trzebini.Pożar udało się ugasić. Nikomu nic się nie stało - mówi młodszy brygadier Piotr Filipek, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Chrzanowie.
Najwięcej pracy strażacy mieli przy wypompowywaniu wody z piwnic i garaży. W ciagu nocy wyjeżdżali do takich przypadków w Trzebini przy ul. Wyzwolenia i Grunwaldzkiej, Regulicach przy ul. Czarnogórskiej oraz Myślachowicach przy ul. Łąkowej.
- W porównaniu z niektórymi powiatami w Małopolsce, u nas burze przeszły w miarę spokojnie. W każdym razie pracujemy w stanie podwyższonej gotowości – zapewnia Piotr Filipek.
(MK)
Komentarze
2 komentarzy
No działo się w nocy :) Tak do 3 było co podziwiać na niebie.
chłopaki z JRG Chrzanów zawsze z nami :)