Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Nadal będziemy jeździć po dziurach

06.06.2009 12:55 | 7 komentarzy | 5 365 odsłon | red
CHRZANÓW. Ulicą Powstańców Styczniowych jeżdżą tysiące samochodów i z dnia na dzień jest ona w coraz gorszym stanie. Jednak remontu, w czasie samochodowego oblężenia, się nie doczeka.
7
Nadal będziemy jeździć po dziurach
Jedna z wielu dziur na ulicy Powstańców Styczniowych w Chrzanowie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

CHRZANÓW. Ulicą Powstańców Styczniowych jeżdżą tysiące samochodów i z dnia na dzień jest ona w coraz gorszym stanie. Jednak remontu, w czasie samochodowego oblężenia, się nie doczeka. 

Powiatowa szosa stała się głównym szlakiem komunikacyjnym, po tym, jak drogowcy wyłączyli z ruchu fragment Oświęcimskiej na czas budowy wiaduktu w Kroczymiechu. Niedługo trzeba było czekać na pierwsze dziury. Jazda powoli staje się udręką.

– Nie jest tak źle. Dziury powypadały, ale są płytkie. Pod warstwą asfaltu jest przecież kostka. Nakładka się złuszczyła – przyznaje Grzegorz Żuradzki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie. Jego zdaniem, obecnie nawet doraźny remont traktu nie jest możliwy. – Natężenie ruchu jest zbyt duże – mówi.

Zapewnia jednak, że szosa zostanie wyremontowana po zakończeniu prac przy wiadukcie.

– Wówczas objazd nie będzie już konieczny, a ruch na Powstańców Styczniowych dużo mniejszy – mówi dyrektor powiatowych dróg. Przypomina, że budowa wiaduktu, zgodnie z umową, ma dobiec końca 30 czerwca. Ulica byłaby więc remontowana w lipcu. W kosztach remontu ma partycypować przedsiębiorstwo, które buduje wiadukt. Tyle tylko, że gdy droga wojewódzka nr 933 stanie się przejezdna, to z Powstańców Styczniowych będzie mało kto korzystał.
(taj)