Przełom Online
Popił i nie zatrzymał się do kontroli drogowej
CHRZANÓW. Nawet dwa lata za kratkami może spędzić mieszkaniec Żarek, który pijany wybrał się na przejażdżkę po Chrzanowie swoim maluchem. Wydmuchał 1,6 promila.
Patrol policji próbował zatrzymać go do kontroli drogowej w niedzielę, o godz. 8.10 na ul. Kruczej w Chrzanowie. Kierowca Fiata 126p ani myślał się zatrzymać. Zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Zatrzymali go chwilę potem. Okazało się, że siedzący za kierownicą malucha, 44-letni mieszkaniec Żarek, jest nietrzeźwy. Ma 1,6 promila alkoholu w organizmie.
- Zatrzymaliśmy temu panu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu, ponieważ samochód miał wiele usterek. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu teraz do dwóch lat pozbawienia wolności – mówi Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej komendy policji.
(AJ)
Komentarze
6 komentarzy
Na ul Kruczej ?????? przeciez ta uliczka jest rozkopana do granic mozliwosci i co tam robila policja wyglada na to ze jakis zyczliwy uprzejmie doniosl .....
o matko! czy policja płaci "przełomowi" za zamieszczenie takich informacji??? tak to wygląda, albo po prostu redakcja "leci za tanią" sensacją żeby zwiększyć oglądalność/czytanie, bo z informacji tu zamieszczonych wywnioskować można, iż na naszym terenie występuje jedynie alkoholizm, natomiast skutecznie poradzono sobie z rozbojami, kradzieżami i wypadkami...
nie ma to jak uciekać maluchem. Może mu 4 nie weszła ?
on jest hardcorem, uciekal maluchem, na co liczyl?
pewnie zamknąć go na dwa lata - będzie na wikcie i opierunku za nasze podatki, a nie lepiej dać mu nożyczki i niech obcina trawę na trasie swojej ucieczki oczywiście w odpowiednio opisanym garniturku coby każdy wiedział za co ten pan to robi.
Co za głupek stary?