Przełom Online
Motocyklista, który wjechał w dwie kobiety, jest w rękach policji
BALIN. Policjanci zatrzymali kierowcę motocykla, który w piątek, około godz. 20, staranował dwie starsze kobiety idące chodnikiem wzdłuż ul. Jaworznickiej. To 23-letni mieszkaniec tej wsi.
Na razie wszystko wskazuje na to, że to właśnie ten mężczyzna jest sprawcą piątkowego wypadku. Wiadomo, że jechał z kolegą, który podczas uderzenia spadł z maszyny. Kierowca zostawił swojego pasażera i uciekł. Niezbyt długo cieszył się jednak wolnością. Obecnie znajduje się w rękach przesłuchujących go funkcjonariuszy.
- Ustaliliśmy, że prawdopodobny sprawca wypadku, czyli 23-latek z Balina, jechał bez prawa jazdy, ubezpieczenia OC i bez kasku – mówi aspirant sztabowy Robert Matyasik, rzecznik KPP w Chrzanowie. – Jeśli biegły orzeknie, że doszło do ciężkiego uszkodzenia ciała, to motocykliście, który uciekł z miejsca wypadku, może grozić do 12 lat więzienia – dodaje.
W piątek dwie panie oraz pasażer z motocykla trafili do szpitala. Dotychczas tylko jedna z kobiet została wypisana do domu.
CHRZANÓW. W sobotę wieczorem zarzuty kradzieży z włamaniem usłyszało dwóch mężczyzn w wieku 54 i 34 lat. Grozi im do 10 lat więzienia. Starszy to wielokrotny recydywista, znany policjantom, bez miejsca zameldowania. Młodszy mieszka w Chrzanowie.
Panowie włamali się w nocy z 9 na 10 kwietnia do budynku przy ul. Fabrycznej w Chrzanowie. Zabrali wtedy komplet kluczy oczkowych o wartości około 200 zł. Szukając aluminiowych elementów, które mogliby sprzedać w skupie złomu, zniszczyli umywali i sanitariaty. Właściciel oszacował straty na około 6 tys. zł.
Łukasz Dulowski
Komentarze
5 komentarzy
Bezstronność Przełomu. W niedzielę w Woli Filipowskiej miał miejsce wypadek. (mniej więcej w tym samym miejscu gdzie niedawno zginęła kobieta). I nic - tylko piszą o takich wydarzeniach, które mogą wzbudzić sensację i zwiększyć sprzedaż (czytaj - zysk)
do kaja:dobrze mówisz, ale Ty musiałbyś być w rządzie żeby takie ustawy mogły przejść....startuj w wyborach...
Bezapelacyjnie za ucieczkę z miejsca wypadku i nie udzielenia pomocy powinien być potraktowany jak potencjalny morderca i odpowiadać za podwójną próbę morderstwa - co najmniej 25 lat odsiadki. A pasażer za współudział minimum 15 lat.
Mam propozycję kary dla motocyklisty z Balina, nie więzienie z pełnym metrażem,super wiktem i opierunkiem + sala do intymnych spotkań, ale na przykład garniturek z odpowiednim napisem- aby było wiadomo ,że jest to osoba skazana , do tego miotła, szufla i wiaderko do sprzątania śmieci w lecie, a w zimie odśnieżanie oraz inne pracu użyteczne przez okres nie 12 ale na przykład 6 lat w wymiarze np 80 godzin miesięcznie. Będzie z tego większy pożytek niż żerowanie na naszycvh podatkach. W pozostałych godzinach może pracować na nawet pełnym etacie, aby mógł spłacić odszkodowanie pokrzywdzonym.
12 lat?.Eeeee wg polskiego prawa, dwa lata w zawiasach.