Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Emeryci z Myślachowic przyrządzili wodziankę

16.01.2009 10:51 | 6 komentarzy | 11 100 odsłon | red
Ponad czterdzieści osób spotkało się w czwartek w myślachowickim Domu Kultury, by popróbować tradycyjnej wodzianki – zupy, przyrządzonej z zielonek.
6
Emeryci z Myślachowic przyrządzili wodziankę
Myślachowicka wodzianka wszystkim bardzo smakowała
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Ponad czterdzieści osób spotkało się w czwartek w myślachowickim Domu Kultury, by popróbować tradycyjnej wodzianki – zupy, przyrządzonej z zielonek.

Panie z koła emerytów i rencistów z Myślachowic nie kryły, że ile kucharek, tyle sposobów na przyrządzane wodzianki. Jedne dodają ziemniaki, inne serwują zupę z wiejskim chlebem. Niektórym na garnek zupy dla najbliższej rodziny starcza pół kilograma grzybów, inni nie wezmą się za gotowanie bez kilograma zielonek. Większość wywar przygotowuje tylko z jarzyn, są jednak i tacy, którzy w zupie muszą mieć mięso.

- Postanowiliśmy więc przyrządzić własną wodziankę, którą nazwaliśmy emerycką wodzianką z Myślachowic. By ją przygotować dla tak licznej grupy osób, potrzebowaliśmy ponad 5 kilogramów zielonek, które jeszcze jesienią zebrał dla nas Mieczysław Dębski – mówi Paweł Rejdych, przewodniczący koła emerytów i rencistów.

Zupa wszystkim bardzo smakowała. Do Myślachowic przyjechali nawet zastępy burmistrza Trzebini Barbara Siemek i Wiesław Pierzchała, by spróbować myślachowickiego specjału.
(AJ)

Przepis na emerycką wodziankę z Myślachowic
Składniki dla czterech osób
ok. 70 dag zielonek (mogą być mrożone), 2 marchewki, pietruszkę, kawałek selera, 4 nieduże ziemniaki, 10 dag słoninki usmażonej z cebulką, lubczyk, koper, sól, pieprz do smaku.
Przyrządzanie:
Grzyby moczymy wcześniej w wodzie z solą, by wypłukać z nich piasek. Następnie zagotowujemy je w świeżej wodzie, dodajemy pokrojone w plasterki marchewkę, pietruszkę i seler oraz pokrojone w kostkę ziemniaki i przetopioną z cebulką słoninę. Wszystko gotujemy około godziny. Solimy, pieprzymy do smaku. Dodajemy suszony lubczyk, koper i pietruszkę oraz 2 łyżki śmietany.