Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

O mało nie wpadł pod pociąg

01.01.2009 22:24 | 3 komentarze | 4 062 odsłony | red
31 grudnia (środa), około godziny 19.40, na stacji PKP w Trzebini, mieszkaniec Siemianowic Śląskich chciał wskoczyć do jadącego w kierunku Katowic pociągu. Poza tym Sylwester był spokojny.
3
O mało nie wpadł pod pociąg
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

31 grudnia (środa), około godziny 19.40, na stacji PKP w Trzebini, mieszaniec Siemianowic Śląskich chciał wskoczyć do jadącego w kierunku Katowic pociągu.
- 21-letni mężczyzna miał wiele szczęścia. Upadł koło peronu. Poza odrapaniami i potłuczeniem, nic mu się nie stało. Obecnie przebywa w chrzanowskim szpitalu – informuje Robert Matyasik, rzecznik prasowy KPP w Chrzanowie.

Poza tym wypadkiem tegoroczna noc sylwestrowa okazała się spokojniejsza niż ubiegłoroczna.
- W tym roku nie było imprezy plenerowej na chrzanowskim Placu Tysiąclecia. Młodzież nie rozrabiała, nie odnotowaliśmy także wypadków spowodowanych przez petardy. Zatrzymaliśmy natomiast trzech nietrzeźwych kierowców – mówi rzecznik prasowy policji.
O godzinie 23.30, przy ulicy Krakowskiej w Dulowej, patrol policji zatrzymał 23-letniego mieszkańca Jaworzna, jadącego fiatem Brawo. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że miał 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
O godzinie 21.45 przy ulicy Piłsudskiego w Trzebini, mieszkaniec Oświęcimia wydmuchał 0,7 promila alkoholu, a o godzinie 16.30 przy ulicy Długiej w Trzebini, kierujący Fiatem Uno 54-letni mieszkaniec Bukowna – 0,23 promila.
(MB)