Oskarżyliśmy właśnie 42-letniego Janusza G. z Libiąża, który 4 sierpnia jechał pijany autem i potrącił wracającą z pracy kobietę - poinformował we wtorek Zbigniew Uroda, chrzanowski prokurator rejonowy.

To bulwersujące zdarzenie było szeroko komentowane przez internautów. Śledczy ustalili, że 4 sierpnia Janusz G. pił piwo w jednym z libiąskich lokal. Potem wsiadł do opla calibra. Jadąc ul. Oświęcimską w Libiążu, w rejonie urzędu miejskiego, najechał na krawężnik. Samochód na chwilę oderwał się do ziemi i potrącił 33-letnią libiążankę. Na koniec pojazd ściął słup telekomunikacyjny.

Pokrzywdzona trafiła do szpitala. Janusz G. wydmuchał za pierwszym razem 2,1 promila alkoholu, za drugim - 2,03 promila.

- Sprawca przyznał się do winy. Oskarżyliśmy go o jazdę w stanie nietrzeźwym i sprowadzenie katastrofy zagrażającej zdrowiu lub życiu. Grozi mu do ośmiu lat więzienia - informuje prokurator Zbigniew Uroda.
Łukasz Dulowski