Niestety przejście na drugą stronę ulicy na Kościuszki to rosyjska ruletka. Albo się ktoś na czas zatrzyma albo nie. Trzeba wchodzić na pasy na siłę bo nikt się nie zatrzyma. Wiem coś na ten temat bo pracowałam kiedyś na Kościuszki. Często wysiadałam na dworcu , żeby nie przechodzić na drugą stronę pomimo, że z Rynku miałam bliżej do pracy. A kierowcą tez jestem i owszem tez się denerwuję, że niektórzy włażą mi na maskę. Ale staram się też puszczać pieszych bo przy takim natężeniu ruchu jak mają przejść na drugą stronę jeśli nie ma świateł. Też czasem muszę gdzieś przejść na drugą stronę ulicy.Szanujmy się nawzajem, a będzie nam lepiej.

A z przekazów innych dowiadujemy się, że prawda jest całkiem inna. Kobieta jadąca Deawoo Lanos jechała 35km/h, bo tam tworzył się korek i nie dało się jechać szybciej, a jakaś baba, która nie patrzy gdzie idzie, wtargnęła na przejście dla pieszych, przed maskę kierującej pojazdem. Do back: Święty nigdy nie wszedłby pod samochód, bo jest zbyt świadomy tego co robi.

Wysłać wszystkich kierowców na szkolenie do europ zachodniej!!! Tam pieszy to Świętość!!!! obojętnie na pasach czy nie!! a jak go ktoś potrąci będzie płacił rente do końca życia. I tyle.

jeszcze do tych co sądzą że wszyscy piesi lezą jak krowy - skoro lazła to był czas zahamować, tak jak piszą inni nie byliśmy tam - nie oceniajmy, do czytających inaczej też jestem kierowcą i złości mnie demonstracyjne wtargiwanie przed maskę a później zwalnianie na przejściu,

do Jok3 i anko: widać że w ruchu drogowym uczestniczycie tylko jako piesi a nie jako kierowcy!!! kretyny to są z was, nie pisalam konktetnie o tym wypadku, to normalne ze jak kobieta była na pasach to była wina kierowcy (chyba że w akcie desperacji, że nie może przejśc przez jezdnie wtargnęła pod koła nadjeżdzającego samochodu a tamta nie miała jak wychamować to inna sprawa), tylko dałam niejeden przyklad bezmyślności pieszych na naszych drogach, nauczcie się czytać ze zrozumieniem barany

A może chcielibyście panowie kierowcy żeby jezdnie były tylko dla was?a piesi niech fruwają nad waszymi autkami? rowerzystów też nie tolerujecie-żenada.

jestem kierowcą oraz pieszym zarazem, sam wiem jak dłogo trzeba czekać na kościuszkiw trzebini, aby ktoś łaskawy, (jak ja na przykład) przepuścił pieszego. Generalnie rzecz biorąc na tym skrzyżowaniu potrzebne są światła... i to od zaraz. jest to JEDNO Z NAJNIEBEZPIECZNIEJSZYCH MIEJSC W TRZEBINI!!!

do jok3r zgadza sie "ejście dla pieszych chyba upowarznia pieszych do przejścia" a nie do wtargnięcia na jezdnie :) Pozatym elką nie jechałem wiecej niż 50km/h i żeby niebyło... to nie działo się na przejściu dla pieszych.. :) Nawet instruktor (choć zawsze jest spokojny) sie wkurzył i jej przemówił do rozumu...

Jok3r jak wpadla w poslizg to ciekawe jak mogla zachamowac? Ty chyba dajesz glupie komentarze. Jestem i kierowca i pieszym, i denerwuje mnie to jak ludzie chodza nietylko po drodze ale i chodniku. W szkolach powinno sie wprowadzic przedmiot jak prawidlowo przechodzic po pasach, przez ulice, jak chodzic po chodniku. Wiekszosc ludzi jest leniwa lub udaja ze im sie spieszy i nie przechodza na pasach tylko byle gdzie. Z drugiej jednak strony kierowcy widzac ze ludzie stoja i czekaja zeby przejsc na druga strone jakis juz czas powinni sie zatrzymac i przepuscic. Dopoki nie zaczniemy sie nawzajem szanowac bedzie nadal tak jak jest. Ale przede wszystkim kazdego z nas obowiazuje kodek drogowy i prawo o ruchu drogowym.

Anko zgadzam się. mata, kamila i dvidx to jakieś kretyny. a poszkodowana i tak miaa pierszeństwo !!!!!! przejście dla pieszych chyba upowarznia pieszych do przejścia a te debile za kierownicami jadą ile fabryka dala.

podpisuję pod Jok3r, ... nie generalizujmy wszystkich pieszych, faktem jest że większość chodzi/przechodzi przez jezdnię jak "po łące, czy pastwisku", ale NIE WSZYSCY !!!, ponadto jest jedna zasada: "nie byłeś przy tym, nie widziałeś tego to nie komentuj !!!" jak już to bądź obiektywny w swojej wypowiedzi, a uważać i być ostrożnym trzeba być zawsze i wszędzie!...

Opowiadał mi o tym kolega jak szedł do szkoły. To nie była wina poszkodowanej tylko kierującej samochodem. :/ Potrącona była już prawie po drugiej stronie ulicy a kierująca wpadła w poślizg i nie zdąrzyła zachamować. Ogarnijcie się ludzie. :) Nie widzialiście to nie komentujcie głupio.

bezmyślni kretyni - spróbujcie przejść ulicę Kościuszki, jeżdżę codziennie i widzę horror pieszych i strach przed wejściem na ulicę nawet jak się zatrzymam, jeszcze są auta z naprzeciwka i w nich dumni kierowcy

Zgadzam się z przedmówczynią! "Święte Krowy"... a im wolniej przechodzą - tym większa frajda, bo a nóż kierowca się wkurzy! A najlepiej się nawet nie popatrzeć, czy przypadkiem nie nadjeżdża jakiś samochód, bo i tak będzie na kierowcę!... Ludzie sobie nie zdają sprawy, że jadąc nawet niewielką prędkością (przepisowo), ciężko jest nagle zatrzymać samochód, bo sobie ktoś akurat teraz umyślał wejść na przejście!

ludzie chodzą po drogach jak świete krowy!!! sami ryzykuja swoim zyciem, myslę że są tego w 100% świadomi, ostatnio w trzebini gdzie koło lidla na wysokości budowanego ronda samochod potrącił kobietę tam obowiązuje zakaz ruchu pieszych, wczoraj znajomemu także meżczyzna wszedł pod koła w nieoświetlonym miejscu, przy bardzo gęstej mgle, ciemny strój i przechadzki na nieośiwetlonych drogach często kończą się tragicznie, dzisiaj rano gdy wracałam z pracy w chrzanowie na podwalu jakiś mężczyzna zamiast iśc chodnikiem szedł sobie drogą, dobrze ze już nie było mgły i wcześnie go zauwazyłam , miałam ochotę się zatrzmąc i zrobić z nim porządek, bezmyślność pieszych jest przyczyną tragedii, a przez takich cierpią tylko niewinni kierowcy!!! troche więcej wyobrazni!!!!!

Dziś rano było wyjątkowo ślisko na ulicach. Sam jadąc przez Byczyne eLką jako kursant do Tych przewiozłem kilka metrów kobiete na masce. Wtargnęła pod auto. Zero szans na zatrzymanie. Ludzie, patrzcie gdzie chodzicie!!