Przełom Online
Pijana kioskarka padła twarzą na gazety
55-letnia kobieta, sprzedająca gazety na chrzanowskim osiedlu Kolonia Stella, była w środę tak pijana, że nie dała rady nawet dmuchnąć w alkotest.
Po godz. 12 sprzedawczyni słaniała się na nogach. W pewnym momencie padła twarzą na gazety. Jeden z klientów, myśląc, że kobieta zasłabła, szybko zadzwonił po pogotowie. Okazało się jednak, że jest kompletnie pijana. Przyjechała policja. Kioskarka nie dała rady nawet dmuchnąć w alkotest.
- Zrobiliśmy tylko pomiar manualny, to znaczy - przystawiliśmy alkotest do ust tej kobiety, żeby formalnie stwierdzić, czy znajduje się w stanie nietrzeźwości. Nie braliśmy jej na badanie krwi, bo w przypadku takiego wykroczenia dokładny wynik na zawartość alkoholu w organizmie nie jest wymagany - mówi aspirant Ryszard Opiała, zastępca naczelnika sekcji prewencji i ruchu drogowego KPP w Chrzanowie.
Osobie, która przychodzi pijana do pracy, grozi kara grzywny.
Łukasz Dulowski
Komentarze
2 komentarzy
A to ci heca.....kobiecie nie przystoi....wstyd...
rzeczywiście niesamowite wydarzenie... to dobrze że jest prasa i nas o takich ważnych sprawach informuje... na rynku w Chrzanowie jest zakaz kąpieli i picia wody z fontanny a te bezczelne gołębie nic sobie z tego zakazu nie robią... piją, kąpią się... normalnie w biały dzień... trzeba żeby odpowiednie służby zajęły się tym procederem...