Przełom Online
Blok w Trzebini wreszcie oddany do użytku
W czwartek Renata Gierlach oraz Halina i Marian Kwak odebrali klucze do mieszkań w bloku przy ulicy Kopernika w Trzebini. Łącznie oddano do użytku 63 lokale.
- Cieszę się ogromnie, że w końcu dostałam to mieszkanie. Już tyle razy przekładano termin. Człowiek się tylko denerwował – mówi Renata Gierlach, która zamieszka na pierwszym piętrze w bloku przy ul. Kopernika w Trzebini.
Termin oddania budynku do użytku ciągle się wydłużał. Początkowo miało to nastąpić we wrześniu ubiegłego roku. Kolejnymi terminami były marzec, maj i lipiec. One również nie zostały dotrzymane.
Jak tłumaczył na łamach “Przełomu” prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Chrzanowie, Stanisław Fudała, przyczyną opóźnień była śmierć współwłaściciela głównego wykonawcy inwestycji. Lider Konsorcjum – firma Alibud – praktycznie przestała istnieć, co utrudniło dalszą realizację robót. Ostatecznie zdecydowano, że pozostałe prace budowlane wykonają trzebińskie Usługi Komunalne.
Dodatkowym problemem okazał się brak pieniędzy na dokończenie adaptacji.
Dopiero w sierpniu udało się zakończyć pechową inwestycję. Od wtorku wydawane są klucze nowym lokatorom, na których czekają 63 mieszkania.
- Jestem zadowolona. Mieszkanko jest ładne. Piec gazowy w kuchni, czyli w moim królestwie. Łazienka też ładnie wykończona. Jeden pokój nam wystarczy. Czegóż więcej potrzeba dla dwóch osób. Ale czynsz to trochę za wysoki. Mówili najpierw, że będziemy płacić ok. 300 zł, a okazuje się, że 460 zł. No cóż, za luksus trzeba zapłacić – podkreśla Halina Kwak, nowa lokatorka mieszkania o powierzchni 37 m kw.
- Ale za to mamy przestronną piwnicę. Chyba tam zamieszkam – śmieje się jej mąż Marian, który zauważa, że przed wprowadzeniem się trzeba będzie wygładzić i pomalować ściany.
(MK)
Na zdjęciu: Halina i Marian Kwak właśnie odebrali klucze do swojego nowego mieszkania
Komentarze
11 komentarzy
ann alice: Święta prawda, tylko dlaczego nam liczy się taką partycypację, a wcześniejszy blok oddany na socjal bez partycypacji. My będziemy pokrywać koszty również tamtego bloku z tego wychodzi, a tak apropo każdy kredyt kiedyś się kończy tu nie ma określonego terminu spłaty kredytu, jak długo mamy płacić wyzszy czynsz? I jeszcze żeby było jasne my nie będziemy mieli umowy mieszkania LOKATORSKO-WLASNOŚCIOWEGO a wydaje mi się ,że 30%partycypacji do czegoś zobowiązuje, bo to nie jest mała kwota.Jakiś prawnik powinien się wypowiedzieć dlaczego tak jest.
Obserwator: w TBS'ie płaci się naprawdę sporą partycypację. W nowym bloku, który TBS jakoby ma postawić w przyszłym roku, parycypacja ma wynosić 30% wartości mieszkania, czyli jakieś 45 tys. za dwupokojowe mieszkanie, a koszta mogą ulec zmianie (czyt. zwiększyć się). Wiec brak tej "odrobiny wiedzy", którą tu nam arogancko wypominasz, jest również twoim brakiem. I tak, są wielkie braki jeśli chodzi o jakość wykonania, czasami niczym nie różniące się PRL'owskich bloków, jak brak wygłuszenia, szpary w drzwiach, krzywe futryny, źle położone płytki na balkonach, itp. Zaś w astronomicznym czynszu, który za jednopokojowe mieszkanie (jesli jeden pokój mozna nazwać mieszkaniem, bo to dosyć szumna nazwa na 30-parę metrów) wynosi 500 zł + opłaty - prąd, gaz, internet, telefon, spłaca się także kredyt za budowę bloku. Więc proszę tu nie wyjeżdżać z opiniami, że przydało by nam się rozeznanie sprawy, ponieważ akurat TA sprawę wiele osób świetnie zna. Z autopsji.
Widać że pracujesz w TBS-ie, oświeć mnie i innych , o zasadach podnajmu tych mieszkań, wypowiadać mi się wolno, nikomu nie ubliżam-mimo wszystko Cię pozdrawiam ....
Uważam, że nalezy znać temat, aby próbowac polemizowac.A Ty nie masz pojęcia o kaucjach, partycypacji i zasadach podnajmu mieszkań na zasadach TBS-u. A wypowiadać by się chciało, co?
do obserwatora::każdy kto chce może tu wyrazić swoje spostrzeżenia i uwagi, po to jest to forum, a jak myślisz Ci którzy dostali tu mieszkania,kaucje też wpłacali na poprzednich mieszkaniach które opuścili, za darmo je nie otrzymali, a może uważasz że powinni płacić jeszcze raz?
Dać ludziom mieszkania bez placenia astronomicznych partycypacji to tylko się żalą.... Kraków - mieszkania TBS - 70.000,00 zl. partycypacja + 12 miesięczna kaucja. Miszkania TBS-u zawsze były drozsze. Odrobina wiedzy i chęć wysciubienia nosa poza własny ogrodek.... Ciekawość rozeznania sprawy nie boli.
Jest czy ma tak być?-futryny od drzwi wejściowych do mieszkań są krzywe, a zatem szpary duże w dole drzwi. jeżeli jesteś w korytarzu przechodząc słyszysz niechcący sąsiada, a jka zaczną gotowanie to wszystkie zapachy potraw będą zmieszane...
Mnie się też wydaje że te ceny są za czynsz bardzo wysokie-dlaczego ? może ktoś z TBS-u nam coś na ten temat odpowie?
Jeden pokój ,kuchnia i łazienka 460 złotych!!!!!!! " Rozbój w biały dzień".
alternatywy 4 ?? :)
Wszystko dobrze mieszkania oddane, mieszkańcy zadowoleni, no czynsz niemały, jak ktoś ma np::900zł renty, 480zł czynsz, gaz i prąd ok:120zł, leki 160zł,noi reszte na życie ......ale komfort za to się płaci, las nie daleko ....