Po sobotnim sparingu z Zagórzanką z prowadzenia VI-ligowej, piłkarskiej drużyny Nadwiślanina Gromiec zrezygnował Krzysztof Duch.

Mecz z Zagórzem gracze Gromca wygrali 1-0. Jednak na tydzień przed rozpoczęciem sezonu szkoleniowiec uznał, że nie jest w stanie zbudować solidnej drużyny.

- Często trudno mi było zebrać zawodników, żeby zagrać sparing. Ponieważ nie miałem do dyspozycji nawet 11 graczy, musiałem odwołać mecze kontrolne z Fablokiem Chrzanów i Unią Oświęcim. Wyniki meczów, które udało nam się rozegrać, też nie były zbyt dobre. Przegraliśmy między innymi 1-3 z Chełmkiem i aż 0-7 z Janiną. Kadra się rozsypała. Jedni odeszli do innych klubów, inni są jeszcze na wakacjach lub z innych przyczyn nie trenują. W sparingu z Zagórzem na bramce musiałem postawić juniora. Nie tak wyobrażałem sobie przygotowania do sezonu – powiedział nam rozżalony Krzysztof Duch.

Zespół poprowadzi prezes klubu Andrzej Pactwa.
(RAT)

Na zdjęciu: Krzysztof Duch