Kultura
CHRZANÓW. W Chacie zrobiło się muzyczne zamieszanie
Było rockandrollowo i momentami bardzo ciasno. W środę została ponownie otwarta Żywiecka Chata. Koncerty zakończyły się późnym wieczorem.
Imprezę rozpoczął występ początkującej kapeli Code of Energy. Młodzi muzycy pokusili się m.in. o numer „Holiday” z repertuaru Green Day, a zakończyli coverem „I Love Rock 'n' Roll”, na świecie znanym zwłaszcza w wykonaniu amerykańskiej gitarzystki Joan Jett.
Mocne i zdecydowanie bardziej profesjonalne, a przede wszystkim autorskie granie zaserwował alwerniański Epic Fail, który na swoim koncie ma już minialbum. Szczególnie utwór „Serce” - w zwrotkach w klimacie reggae, a w refrenie punkrockowy - rozbujał publiczność.
Tajna Lista to formacja-blues rockowa. Podczas środowego koncertu najlepiej wypadli: klawiszowiec Paweł Słowik i basista Dariusz Kołomański.
Na koniec wystąpił duet: Urszula Fryzka (śpiew) i Jerzy Styczyński (gitara). Dali bardzo delikatny, kameralny koncercik, proponując zestaw klasycznych kompozycji, chociażby takich, jak „Fields of Gold” Stinga.
Na otwarcie Żywieckiej Chaty przyszli zarówno bardzo młodzi ludzie – uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, jak również całkiem starsze osoby.
Łukasz Dulowski