Nie masz konta? Zarejestruj się

Historia

Inwestowali i oszczędzali

23.03.2011 15:04 | 0 komentarzy | 5 072 odsłon | red
W II połowie XIX wieku udzielanie kredytów na lichwiarski procent stało się tak wielką plagą, że wydano specjalną ustawę ograniczającą te praktyki. W małych miejscowościach, takich jak Chrzanów czy Krzeszowice, powstawały wtedy towarzystwa zaliczkowe. Biedniejsi zaciągali w nich kredyty, a bogatsi próbowali nawet inwestować.
0
Inwestowali i oszczędzali
Siedziba Towarzystwa Zaliczkowego w Krzeszowicach
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W II połowie XIX wieku udzielanie kredytów na lichwiarski procent stało się tak wielką plagą, że wydano specjalną ustawę ograniczającą te praktyki. W małych miejscowościach, takich jak Chrzanów czy Krzeszowice, powstawały wtedy towarzystwa zaliczkowe. Biedniejsi zaciągali w nich kredyty, a bogatsi próbowali nawet inwestować.

Pamiątki związane z krzeszowickim Towarzystwem Zaliczkowym to dziś spora rzadkość. Zachowały się m.in. nieliczne książeczki wkładek oszczędnościowych. Jedna z nich reprodukowana jest w wydawnictwie jubileuszowym krzeszowickiego Banku Spółdzielczego. Jeszcze mniej pozostało książeczek udziałowych, które otrzymywały osoby zostające członkami spółdzielni po wpłaceniu odpowiedniej kwoty udziału. Dokumentów takich powinno się zachować więcej, bo w pierwszym ćwierćwieczu działalności Towarzystwa Zaliczkowego zaciągnęło w nim pożyczki ponad 25 tysięcy osób, a prawie 8 tysięcy wpłaciło przynajmniej minimalne udziały. Wszyscy oni musieli posługiwać się drukami wystawianymi przez towarzystwo. Najwyraźniej jednak czas zrobił swoje...

Obok reprodukujemy okładkę i stronę główną książeczki udziałowej obowiązującej w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Prezentowany egzemplarz należał do mieszkanki Tenczynka, która z wniesionych udziałów w wysokości 75 zł otrzymywała dywidendę aż do śmierci w 1938 roku. Wtedy też książeczka została unieważniona.

Książeczki wkładkowe i udziałowe musiały mieć kilka różnych wzorów, bo Towarzystwo Zaliczkowe w Krzeszowicach zaczynało działalność w należącej do Austro-Węgier Galicji a kontynuowało ją w wolnej Polsce. Utworzono je w 1876 roku. 6 sierpnia tego roku rozpoczęła działalność Rada Nadzorcza pod przewodnictwem hrabiego Artura Potockiego, a rok później krakowski sąd zatwierdził statut towarzystwa.

Wśród założycieli byli najwybitniejsi przedstawiciele lokalnej społeczności, tacy jak Artur Potocki, Katarzyna Potocka, Dyzma Chromy, Karol Gretschel, Karol Albus, Juliusz Etgens, Ludwik Nowakowski czy ks. Józef Spyrka, przeor karmelitów z Czernej. Jak można zauważyć większość tych osób była związana z Potockimi, a oni sami przeznaczyli na działalność towarzystwa 12 tysięcy koron.
Na początku istnienia krzeszowickie Towarzystwo Zaliczkowe udzielało pożyczek na 9 procent, czyli niżej niż okoliczne banki, a w miarę poprawiania się kondycji towarzystwa oprocentowanie spadało do 5,5 procenta.

Do wybuchu II wojny światowej towarzystwo zapewniało możliwość pożyczania pieniędzy na rozsądny procent i pozwalało przetrwać biedniejszym trudne czasy, a przedsiębiorczym rozwijać działalność. Wypada też pamiętać, że idea spółdzielczej bankowości przyszła do Chrzanowa właśnie z Krzeszowic. (l)

Przełom nr 11 (981) 16.3.2011