Historia
Lotniczym do centrali
Jedynym dystrybutorem paliw była już wtedy Centrala Produktów Naftowych, która tak się wbiła w świadomość Polaków, że wielu nadal każdą stację benzynową nazywa ,,cepeenem”.
Trzebińska rafineria była ważnym dostawcą tej firmy i zapewne wymiana korespondencji musiała być częsta. W sprawach wymagających szybkich działań posługiwano się pocztą lotniczą, co przy dobrych układach mogło dać szybkość przesyłu zbliżoną do dzisiejszego priorytetu. W każdym razie na pewno poczta lotnicza była atrakcyjną ofertą w pocztowej komunikacji międzynarodowej, a na terenie Polski wyglądało to pewnie nieco gorzej.
Znaczki poczty lotniczej emitowano w sporych ilościach w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku. Te użyte na liście z rafinerii pochodzą z 1946 roku. Na przyklejenie czekały do roku 1950.
(l)
Przełom nr 8 (927) 24.02.2010