Nie masz konta? Zarejestruj się

Praca, biznes, edukacja

Nie ma zwolnień, tracą pracę

20.10.2010 14:26 | 0 komentarzy | 8 759 odsłon | red
CHEŁMEK. Pracownicy rozpaczają, bo tracą pracę. Boryszew zapewnia, że zwolnień nie będzie, a zatrudnienie może się nawet zwiększyć. O swoich najbliższych planach wobec chełmeckich zakładów nie mówi.
0
Nie ma zwolnień, tracą pracę
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

CHEŁMEK. Pracownicy rozpaczają, bo tracą pracę. Boryszew zapewnia, że zwolnień nie będzie, a zatrudnienie może się nawet zwiększyć. O swoich najbliższych planach wobec chełmeckich zakładów nie mówi.

- Pracę straciło już około 60 osób. Ludzie są zmuszani do roboty w oddziale w Tychach i urlopów bezpłatnych - mówi mieszkanka Chełmka. Chce zachować anonimowość, bo jej rodzina wciąż jest na garnuszku dawnego Maflow. Jej słowa potwierdza jeden z pracowników chełmeckich zakładów, należących obecnie spółki Boryszew. I on - z wiadomych względów - chce pozostać anonimowy.

Przypomnijmy, że z początkiem drugiej połowy roku notowana na giełdzie spółka Boryszew za prawie 74 miliony złotych kupiła Maflow Polska, czyli trzy zakłady włoskiej grupy zlokalizowane: jeden w Tychach i dwa w Chełmku. W pierwszym z dwóch chełmeckich zakładów produkowane są przewody: klimatyzacyjne, wspomagania kierownicy oraz aktywnego zawieszenia. Pracownicy drugiego zajmują się produkcją przewodów z gumy.

Jak informowaliśmy w drugiej połowie maja, włoskie Maflow było w fatalnej kondycji. Kryzys zaczął się odbijać na spółkach córkach, w tym dwóch funkcjonujących w Chełmku. W końcu ogłoszono upadłość włoskiego giganta.
Boryszew zaczął wykupywać pozostałości po tej spółce, nie tylko w Polsce.

Jak czytamy w październikowym komunikacie grupy, wraz z nabyciem hiszpańskich zakładów Boryszew kontynuuje integrację biznesów sektora automotive, w celu osiągnięcia efektów synergii w europejskiej skali, wykorzystując własne centrum badawczo-rozwojowe. Nabycie aktywów zakładu Maflow w Hiszpanii pozwoli Grupie Boryszew na pełne wykorzystanie potencjału nabytego w sierpniu 2010 r. Maflow Polska - zakładów w Tychach i Chełmku oraz nabytego w październiku zespołu przedsiębiorstw od Man Servizi S.r.l.i Maflow S.p.A. w administracji nadzwyczajnej we Włoszech. Zarząd spółki poinformował dodatkowo, że finalizowany jest proces nabycia zagranicznych spółek należących do Grupy Maflow, na kluczowych dla przemysłu automotive rynkach wschodzących w Brazylii i Chinach.

Koniec końców, Michał Kujawski, rzecznik prasowy Grupy Boryszew i Impexmetal, zapewnia: - Nie planujemy redukcji zatrudnienia w Maflow Polska. Należy raczej spodziewać się wzmocnienia kadr oddziału polskiego, co związane jest z planowanym przejęciem części funkcji centralnych z Maflow Włochy. Chodzi tutaj głównie o zarządzanie zakupami oraz działy finansowe.
Jak ustaliliśmy, Boryszew już poszukuje ludzi do pracy. Tyle tylko, że na razie pracownika serwisu sprzątającego oraz pracownika ochrony.

Od kilku tygodni staramy się dowiedzieć, jakie są plany spółki wobec dawnego Maflow. Niestety, do wydania tego numeru gazety - mimo zapewnień, że poznamy szczegóły - nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi.
Tadeusz Jachnicki

Przełom nr 41 (960) 13.10.2010

Czytaj również