KRZESZOWICE. Zarząd Województwa Małopolskiego chce utworzenia spółki z Ośrodka Rehabilitacji Narządu Ruchu.

- Nie przesądzamy o jej formie, gdyż możliwości przekształceń jest kilka - zaznacza członek zarządu województwa Wojciech Kozak, choć w uzasadnieniu projektu uchwały, jaka ma być skierowana na sejmik, wyraźnie wskazano udział spółki pracowniczej.

Wniosek o objęcie przekształceniami ośrodka skierowało do zarządu 83 pracowników, którzy jesienią 2008 r. utworzyli spółkę. Opowiedziały się za nią zawiązane latem związki zawodowe Solidarność. Zakłada on likwidację jednostki i przejęcie zadań i personelu przez tę spółkę.
Tym planom sprzeciwia się rada społeczna balneologii oraz branżowe związki zawodowe, gdzie działa ok. 40 pracowników. Boją się, że duże rozproszenie udziałów może skutkować ich wyzbywaniem się przez pracowników na rzecz jednego lub kilku udziałowców, a przez to pracownicy niewiele będą mieć do powiedzenia. Uważają też, że lepszym rozwiązaniem byłaby spółka ze 100-proc. udziałem województwa. Mimo negatywnej opinii komisji zdrowia, a także zastrzeżeń radnych komisji rewizyjnej, zarząd województwa postanowił wprowadzić uchwałę dotyczącą przekształceń balneologii na sejmik.

- Choć wariantów jest kilka, na razie nie ma innego podmiotu, jaki mógłby być brany pod uwagę, bo taki, oprócz spółki pracowniczej, na razie nie istnieje. Zależy nam natomiast na publicznej debacie na ten temat. Chodzi o to, aby każda z zainteresowanych stron mogła się wypowiedzieć w tej sprawie, gdyż sytuacja jest dosyć trudna. Musimy brać pod uwagę także spadkobierców rodziny Potockich, starających się o odzyskanie majątku - tłumaczy członek zarządu województwa Marek Sowa.

Temat przekształceń własnościowych w balneologii przewija się od co najmniej dwóch lat, budząc wiele emocji.

- Spółka jest logicznym rozwiązanie coraz bardziej palącego problemu kontraktacji usług przez NFZ. Podobnie, jak w innych zakładach opieki zdrowotnej, przyznawane pieniądze są coraz mniejsze wobec rosnącego stale zapotrzebowania. Spółka daje możliwości komercjalizacji części usług oraz otwarcia na pozyskiwanie innych, niż z NFZ pieniędzy na leczenie pacjentów - uważa dyrektor ORNR Katarzyna Siata.

Przygotowany biznesplan obejmuje m.in. przejęcie świadczenia usług zdrowotnych w dotychczasowym zakresie i rozszerzenie profilu działalności o rehabilitację neurologiczną oraz kardiologiczną, przejęcie przez spółkę wszystkich pracowników ośrodka wraz z deklaracją, że w okresie co najmniej 5 lat nie nastąpi redukcja zatrudnienia. Spółka chce wykupić również cały ruchomy majątek ośrodka i zawrzeć umowę dzierżawy nieruchomości z województwem na okres 30 lat.
(e)

Przełom nr 47 (915) 25.11.2009