PGB Południe z siedzibą w Trzebini jest spółką prawa handlowego zawiązaną formalnie dwa lata temu. To inicjatywa lokalnych przedsiębiorców na czele z Krzysztofem Głuchem, właścicielem firmy Krisbud z Karniowic. Głuch już wcześniej zachęcał do konsolidowania się firm branży budowlanej. Przewidywał, że absorbcja unijnych dotacji spowoduje ożywinie inwestycyjne i zapewni im zlecenia. I się nie pomylił.

Celem firm skupionych wokół PGB był i jest wspólny udział w dużych przetargach, wspólna promocja i wpieranie się na rynku. Najbardziej zmobilizował ich fakt pozyskania przez lokalne samorządy dużych pieniędzy na budowę kanalizacji w ramach Funduszu Spójności. Ten przetarg był jeszcze poza zasięgiem PGB, ale spółka nie spasowała.

Rośnie i startuje
- Naszymi członkami-udziałowcami jest obecnie 15 firm zatrudniających na stałe 500 pracowników. Nasz obrót roczny sięga 60 mln zł. PGB współpracuje z 50 innymi podmiotami. Firmy te systematycznie zachęcamy do członkostwa w grupie i niewykluczone, że nasze grono wkrótce się poszerzy. Wtedy trzeba będzie pewnie pomyśleć o przekształceniu się w spółkę akcyjną - mówi Dariusz Gryza, od dwóch miesięcy prezes zarządu PGB sp. z o.o.

Gryza jest trzecim z kolei prezesem. Jego zadaniem jest przygotowywanie ofert przetargowych dla grupy mającej ambicje uczestniczyć w dużych przetargach, najlepiej obejmujących projektowanie i wykonawstwo.

W ostatnich miesiącach PGB złożyła oferty w przetargach na budowę biblioteki w Oświęcimiu, Chrzanowie, rewitalizację rynku w Trzebini, modernizację stadionów Hutnika i Wandy w Krakowie. Na razie wygrała tylko jeden. Umowa na modernizację stadionu Wandy w Krakowie, który powinien być gotowy na jesienne zawody żużlowe, została już podpisana. 

Członkowie PGB czekają teraz niecierpliwie na rozstrzygnięcie przetargu na rewitalizację trzebińskiego rynku. Są jednym z siedmiu oferentów. Niedawno pisaliśmy, że najkorzystniejszą cenowo ofertę złożyła firma Rembud Władysława Leśko (17,8 mln zł), ale nieoficjalnie wiadomo, że ma ona braki formalne.

- PGB złożyło ofertę poprawną i jest jedną z firm, która przetarg może wygrać. Komisja ogłosi wynik już za kilka dni - mówi burmistrz Trzebini Adam Adamczyk.

Najprawdopodobniej walka rozegra się teraz pomiędzy dwoma konsorcjami, które złożyły drugie w kolejności oferty cenowe na nieco ponad 20 mln zł. Jednym z nich jest PGB z Krisbudem i TOR-BUD-em. Drugim - konsorcjum z Krakowa. Jeśli wygra PGB, byłoby to jego drugie poważne zlecenie.

Podbijają Kraków
- Bardzo ciekawie dla nas przedstawia się sytuacja na budowlanym rynku krakowskim. Mimo że rozgrywek na stadionach w ramach EURO 2012 w tym mieście raczej nie będzie, bardzo wiele się dzieje na tamtejszych obiektach sportowych. Praktycznie każdy jest modernizowany. Nasze firmy są tam mile widzianymi oferentami i wykonawcami - zauważa Dariusz Gryza.
Zdaniem prezesa zarządu PGB, niezwykle pozytywnym zjawiskiem jest to, że pomiędzy lokalnymi firmami z branży budowlanej nie ma już niezdrowej rywalizacji. Ich właściciele rozumieją, że w grupie siła.
Alicja Molenda

Przełom nr 23 (891) 9.06.2009