Nie masz konta? Zarejestruj się

Praca, biznes, edukacja

28.02.2007 13:14 | 1 komentarz | 5 312 odsłon | red
Czy wprowadzić ulgi dla radnych, zwolnić uczniów szkół muzycznych z opłaty za instrumenty, jak traktować bezrobotnych i kombatantów? Zarząd i zgromadzenie Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna zastanawiają się nad zmianą niektórych przepisów w regulaminie przewozów.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Czy wprowadzić ulgi dla radnych, zwolnić uczniów szkół muzycznych z opłaty za instrumenty, jak traktować bezrobotnych i kombatantów? Zarząd i zgromadzenie Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna zastanawiają się nad zmianą niektórych przepisów w regulaminie przewozów.
- 50 procent czasu spędzam na konfrontacjach z pasażerami, którzy odwołują się od nałożonych na nich mandatów. Dlatego musimy doprecyzować niektóre przepisy, aby ich interpretacja była jasna – sugeruje przewodniczący zarządu ZKKM Tadeusz Gruber.

Czy instrument to bagaż?
Zarząd związku zaproponował, by do cennika opłat dopisać, że przy zakupie biletu okresowego lub miesięcznego dla psa – ulg nie stosuje się. Ponadto wymaga się okazania książeczki zdrowia psa, a na bilecie należy wpisać jego imię.
- Może ten zapis wydawać się śmieszny, ale w naszym cenniku nie ma ani słowa o bilecie okresowym dla psa, a na przykład ochroniarzom bardziej opłaca się wykupić dla psa bilet miesięczny, niż kasować jednorazowe. Trzeba więc to jakoś uregulować – uzasadnia Gruber.
Osobny problem stanowią uczniowie szkół muzycznych jeżdżący z instrumentami. Za bagaż o wymiarach powyżej 60x40x20 cm powinni dodatkowo zapłacić. A z instrumentami jest nieraz problem.
- Uczniowie mierzą instrumenty i pokazują, że jeden wymiar jest mniejszy, i że w związku z tym nie kasowali biletu za bagaż. Trzeba to jakoś doprecyzować. Może zwolnić ich z opłaty za instrumenty po okazaniu legitymacji ucznia szkoły muzycznej – sugeruje Gruber.

Chodzi o pieniądze
Pojawił się też nośny temat ulg dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Przysługują one tylko w przypadku zakupu biletu okresowego lub miesięcznego. Na jednorazowe bilety nie.
- Chodziłoby o podkreślenie w regulaminie, że w przypadku korzystania z biletów jednorazowych ulga nie obowiązuje. Zawsze na początku roku szkolnego kontrolerzy nakładają mandaty na uczniów rozpoczynających naukę wszkołach średnich. Tłumaczą się zwykle, że nie wiedzieli, że bilet ulgowy już im nie przysługuje – wyjaśniał przewodniczący zarządu ZKKM.
- A właściwie to skąd się wziął ten zapis? – docieka Robert Maciaszek, przedstawiciel gminy Chrzanów w ZKKM-ie.
- Z pieniędzy – odpowiada krótko Gruber.
Gdyby ulgą objąć również przejazdy jednorazowe, budżet związku byłby szczuplejszy o 600 tys. zł.

Bez taryfy ulgowej
Ulg na przejazdy autobusami ZK KM nie mają obecnie kombatanci i osoby będące ofiarami represji wojennych i okresu powojennego. O zwolnienie z opłat zwracają się też do ZKKM-u przedstawiciele różnych organizacji charytatywnych (PCK, Regionalne Stowarzyszenie Diabetyków w Chrzanowie, Fundacja im. Brata Alberta w Krakowie - WTZ w Trzebini, Honorowi Dawcy Krwi).
- Ulgi dla nich kosztowałyby nas w skali roku około 40 tys. złotych – wylicza Gruber.
Notorycznie bez biletów jeżdżą bezrobotni.
- Nie kupują biletu, bo tłumaczą, że są bezrobotni, i nie mają pieniędzy, a muszą dojechać na przykład do urzędu pracy. W Brzeszczach bilety wykupuje dla nich urząd pracy. To tylko przykład, ale ten problem jakoś rozwiązać – apeluje Gruber.
Wszystkie te propozycje mają teraz rozważyć przedstawiciele Chrzanowa, Trzebini i Libiąża w związku. Do dyskusji powrócą na marcowym posiedzeniu zgromadzenia ZKKM.
Grażyna Kaim

PRZEŁOM nr 9 (774) 28 II 2007

Czytaj również