Jeśli w najbliższych miesiącach wprowadzone będą nowe zasady rozliczania kontraktów, w naszym szpitalu mogą się one zmniejszyć nawet o 30 proc. – alarmuje dyrektor Ewa Potocka.
- Chodzi m.in. o zmianę zasad finansowania kosztownych badań i rezygnację z łącznego rozliczania niektórych świadczeń. Wprowadzenie nowych zasad w oparciu o tzw. jednorodną grupę pacjentów powinno wspierać efektywne leczenie – przekonywała podczas konwentu przewodniczących rad małopolskich powiatów, dyrektor wojewódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, Maria Janusz.
Dodała, że zmiany prawdopodobnie wejdą w życie w lipcu.
- Nie chcemy takiej rewolucji, której skutków nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Konieczny jest okres przejściowy, by móc sprawdzić efekty zmian i porównać je z istniejącym systemem – zaznaczyła dyrektor Ewa Potocka.
Większość małopolskich szpitali podpisała kontrakty do kwietnia. Wszystkie liczyły, że wartość punktów rozliczeniowych od maja wzrośnie, co zaowocuje większą ilością pieniędzy przelanych w ramach wykonywanych usług.
- Sytuacja jest szczególna, jednak nawet jeśli wzrośnie nasz budżet, pieniądze będą przeznaczane niekoniecznie na szpitale, ale na inne placówki zdrowotne. Na pewno jednak funduszy nie będzie mniej, niż dotychczas – zapewnia Maria Janusz.
(e)

PRZEŁOM nr 11 (827) 12 III 2008