Osobna izba przyjęć dla pacjentów na planowane zabiegi i oddzielna dla trafiających z wypadków i w stanach nagłych. To zmiany, jakie szykują się w chrzanowskim szpitalu od nowego roku.

Dotychczas przybywający na leczenie pacjenci tłoczyli się w jednym holu. Oczekujący na przyjęcie na oddział niejednokrotnie mieszali się z osobami przychodzącymi ze złamaniem ręki, czy nogi. Jednocześnie tym samym wejściem transportowano rannych z wypadków.
- Ponadto, przy rejestracji gromadziły się tłumy jednych i drugich pacjentów. Dodatkowa izba przyjęć ma ten problem rozwiązać – mówi lek med. Jacek Skinderowicz, kierownik oddziału ratunkowego i pogotowia.

- Dzięki temu łatwiej będzie nam też pracować. Co dzień na izbę przyjęć zgłasza się średnio sto osób. Często pacjenci przychodzą z całymi rodzinami, odprowadzającymi ich na oddział. To powoduje zamieszanie – dodaje Halina Cieślik, pielęgniarka oddziałowa.
Jak liczy dyrekcja szpitala, nowa izba przyjęć dla pacjentów na planowane zabiegi być może czynna będzie już w styczniu. Mieścić się będzie nieopodal istniejącej, a wyróżni ją wiszący nad drzwiami szyld.

- Pod względem technicznym wszystko jest już gotowe. Czekamy teraz tylko na odbiór sanepidu. Adaptacje pomieszczeń, dotychczas stanowiących zaplecze socjalne, kosztowały nas około 20 tysięcy złotych – informuje Andrzej Cezar, dyrektor ds. technicznych w chrzanowskim szpitalu.

W nowej izbie przyjęć znajdą się dwa gabinety lekarskie. Pierwszy dla pacjentów „operacyjnych”, a drugi dla leczonych internistycznie.
- Do rejestracji kierować się będą korytarzem. Wywieszone są już strzałki, informujące którędy tam dotrzeć. Rejestracja będzie niedaleko wejścia, więc nikt nie powinien mieć problemu, aby tam trafić. Ta nowa izba przyjęć czynna będzie w godzinach od 7 do 14.30 – informuje Halina Cieślik.

W niedługim czasie szpital planuje również remont estakady, prowadzącej na szpitalny oddział ratunkowy i izbę przyjęć.
(es)

Przełom nr 49 (865) 3.12.2008