Nie masz konta? Zarejestruj się

Praca, biznes, edukacja

W poszukiwaniu złotego środka

09.07.2008 10:46 | 1 komentarz | 3 687 odsłony | red
Najpóźniej we wrześniu Chrzanów, Libiąż i Trzebinia muszą wyrazić zgodę na wejście Babic do związku komunikacyjnego. Jeśli nie podejmą stosownych uchwał w tej sprawie, nie ma szans, by babicka gmina od przyszłego roku objęta została komunikacją ZKKM.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Najpóźniej we wrześniu Chrzanów, Libiąż i Trzebinia muszą wyrazić zgodę na wejście Babic do związku komunikacyjnego. Jeśli nie podejmą stosownych uchwał w tej sprawie, nie ma szans, by babicka gmina od przyszłego roku objęta została komunikacją ZKKM.
Babice od miesięcy czynią starania, by autobusy jeżdżące na zlecenie ZKKM, kursowały także po ich terenie. Zależy im przede wszystkim na kursach do Rozkochowa i Jankowic, aktualnie najsłabiej skomunikowanych sołectw. Na razie mówi się o dziesięciu kursach od 6 nad ranem do 22.10.

Wciąż liczą
- Byliśmy już na wizji w Babicach. Objeździliśmy wszystkie trasy, którymi planowo miałyby kursować autobusy. W grę, jak na razie, wchodzą dwie – do Rozkochowa i do Jankowic. Pytanie, czy będą dojeżdżały tylko do granicy z Płazą, czy też dalej do Chrzanowa, nadal jest otwarte – mówi Tadeusz Gruber, przewodniczący zarządu związku komunikacyjnego Chrzanowa, Libiąża i Trzebini.
Koszty uruchomienia nowych linii wciąż są szacowane. Na razie trudno więc powiedzieć, ile gmina Babice zapłaci za członkostwo w związku. Wstępne dane mają być znane końcem lipca.
Gminy, tworzące związek, nie kryją, iż wolałyby, by komunikacja w Babicach odbywała się tylko wewnątrz tej gminy. Bo jeśli zostaną uruchomione bezpośrednie kursy, przykładowo z Rozkochowa do Chrzanowa, wówczas także Chrzanów będzie za nie płacił.

Bez zbędnego zamieszania
- Gdy autobusy będą kursowały tylko w obrębie gminy, Babice same będą musiały znaleźć pieniądze na ich sfinansowanie. Tymczasem gdyby uruchomić bezpośrednią linię przez Płazę aż do Chrzanowa, wówczas także ta gmina będzie musiała partycypować w kosztach. Takie są zasady – uściśla przewodniczący związku komunikacyjnego.
Możliwości, by aktualne kursy do Płazy Dolnej wydłużyć, przykładowo aż do Rozkochowa, nie ma. Wiązałoby się to z opracowaniem nowych rozkładów jazdy, a związek zamieszania na już funkcjonujących liniach nie chce.
- Nam zależy na sprawnej komunikacji w obrębie naszej gminy, jak i poza nią, by mieszkańcy Babic bez trudności mogli się dostać do Chrzanowa. Mam więc nadzieję, że uda nam się wypracować złoty środek – komentuje wójt Babic Roman Warchoł.

Potrzebna zgoda
Wójt Babic czeka teraz na wyliczenia ZKKM, ile członkostwo w związku miałoby go kosztować. Gdy konkretne liczby będą już znane, przedstawi je radnym.
- Na razie jest przyzwolenie ze strony rady na przyłączenie się do związku, bo nam wszystkim zależy na dobrym skomunikowaniu gminy – zaznacza Roman Warchoł.
Zgodę na przyłączenie Babic do związku komunikacyjnego muszą także wyrazić gminy tworzące związek: Chrzanów, Libiąż i Trzebinia. Zgodnie ze statutem, na podjęcie stosowanych uchwał mają czas do końca września. Jeśli ich nie podejmą, szans, by od przyszłego roku autobusy ZKKM kursowały także po Babicach, nie ma.
(AJ)

Przełom nr 28/844 9.07.2008

Czytaj również