Nie masz konta? Zarejestruj się

Praca, biznes, edukacja

Prządki pilnie poszukiwane

08.02.2006 15:17 | 1 komentarz | 9 727 odsłon | red
Po pięciu latach działalności w Chrzanowie, właściciel firmy -Picchi Qualita - Piero Picchi, postanowił uzyskać błogosławieństwo dla zakładu. Maszyny poświęcił ks. Henryk Bąk, proboszcz parafii p.w. Matki Boskiej Ostrobramskiej w Chrzanowie
1
Prządki pilnie poszukiwane
Około 30 osób ma szansę na pracę we włoskiej spółce Picchi Qualita, zajmującej się przędzeniem, przewijaniem i tkaniem surowej tkaniny.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Po pięciu latach działalności w Chrzanowie, właściciel firmy -Picchi Qualita - Piero Picchi, postanowił uzyskać błogosławieństwo dla zakładu. Maszyny poświęcił ks. Henryk Bąk, proboszcz parafii p.w. Matki Boskiej Ostrobramskiej w Chrzanowie

Aktualnie w przedsiębiorstwie funkcjonują dwa wydziały: przędzalni i tkanin. Od kwietnia ma ruszyć kolejny. Firma chce uruchomić następny wydział przędzalni.
Nowe miejsca pracy są już prawie gotowe do obsadzenia. Wciąż brakuje jednak pracowników.
- Planujemy zatrudnić około 30 osób na stanowiskach prządka i cerowaczka. Jako że na tym terenie nie ma zakładów włókienniczych, mamy spore trudności ze znalezieniem ludzi z potrzebnymi kwalifikacjami – przyznaje Marzanna Kur, specjalista ds. personalnych w spółce Picchi Qualita z siedzibą w Chrzanowie.
Firma jest więc przygotowana na konieczność przyuczania nowo zatrudnionych do zawodu.
- To nie jest ciężka praca. Wystarczy trochę chęci i zdolności manualnych – sygnalizuje Marzanna Kur. Spółka na bieżąco współpracuje z Powiatowym Urzędem Pracy w Chrzanowie i przede wszystkim tam będzie szukać pracowników.
(AJ)

Picchi Qualita spółka z o.o. działa w Polsce od 15 lat, na terenie Chrzanowa od pięciu lat.
Wszystkie jej udziały należą do spółki Picchi z siedzibą we włoskim Prato – jednym z największych i najbardziej znanych producentów tkaniny wełnianej we Włoszech. W Polsce przedsiębiorstwo zajmuje się przędzeniem, przewijaniem i tkaniem surowej tkaniny, która następnie jest przewożona do Włoch w celu jej dalszej obróbki.

"Przełom" nr 6/720 8.02.2006

Czytaj również