Spółka TESCO zawiadomiła burmistrza Chrzanowa, iż szuka ”najkorzystniejszej lokalizacji” dla centrum dystrybucyjnego, mającego obsłużyć południową Polskę.

- Nasza oferta będzie zapewne jedną z kilku, lecz postaramy się, by była to oferta najkorzystniejsza. Lokalizacja takiego centrum wiąże się bowiem ze stałym zatrudnieniem dla około tysiąca osób już od 2007 roku, z dodatkowym zatrudnieniem trzystu kierowców oraz z dalszą aktywizacją gospodarczą naszego miasta - wylicza zapowiadane przez TESCO korzyści burmistrz Ryszard Kosowski.

Warunki, jakie stawia spółka, nie są bynajmniej wygórowane. Teren powinien obejmować 20 hektarów, leżeć poza zabudową mieszkaniową, w pobliżu autostrady, i posiadać dobre z nią połączenie, a ponadto miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego musi umożliwiać uzyskanie zezwolenia budowlanego nie później niż do końca tego roku.

- Procentuje nasza dobra współpraca z tą firmą, jaką nawiązaliśmy podczas perypetii związanych z budową hipermarketu. Potrafiliśmy razem przełamać opór materii ze strony lokalnego Zrzeszenia Przedsiębiorców. Myślę, że teraz, w obliczu takiej szansy zatrudnienia dla pracowników i zarobku dla biznesmenów, wszyscy zrobią wszystko, aby centrum dystrybucyjne powstało właśnie w Chrzanowie - uważa Ryszard Kosowski.

Jak poinformowało TESCO, nabór ofert na lokalizację centrum potrwa do końca marca.
(BHK)

"Przełom" nr 8/722 22.02.2006